W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
SportBB

Życiowy sukces Mai Chwalińskiej

Życiowy sukces Mai Chwalińskiej

Maja Chwalińska wygrała turniej WTA 125 w szwajcarskim Montreux. W niedzielnym finale reprezentująca barwy bielskiego BKT Advantage zawodniczka pewnie pokonała wyżej notowaną Łotyszkę Darję Semenistaję 6:1; 6:2 i zdobyła drugi w karierze tytuł tej rangi.

Mimo iż faworytką finału była notowana na 115 miejscu w rankingu WTA Darja Semenistaja (115. WTA), to Polka lepiej rozpoczęła mecz. 23-letnia Chwalińska dwukrotnie przełamała serwis rywalki i wyszła na prowadzenie 4:0. Co prawda chwilę później zawodniczka BKT Advantage przegrała gema przy swoim podaniu, jednak potem po chwili wróciła do dobrej gry i wygrała pierwszego seta 6:1. 

Drugi set był bardziej wyrównany, a olbrzymią wagę dla losów pojedynku miał bardzo długi, szósty gem tej części gry. Chwalińska obroniła dwa break pointy i wyszła na prowadzenie 4:2. Kolejne dwa gemy także padły łupem zawodniczki trenującej na co dzień w Bielsku-Białej, która wygrała seta 6:2 i cały mecz 2:0. 

W drodze po zwycięstwo w turnieju w Montreux Maja Chwalińska odniosła pięć zwycięstw. Najcenniejsze – poza finałowym – było to pierwsze, w którym pokonała turniejową „jedynkę”, 87. zawodniczkę rankingu WTA, Szwajcarkę Jil Teicjhmann. W kolejnych spotkaniach Chwalińska bez straty seta wygrała z Oksaną Selekhmetevą (163.  WTA), Arantxą Rus (131. WTA) i Andreą Lazaro Garcią (238. WTA), 

Dla Chwalińskiej wygrana w Szwajcarii jest drugim tytułem rangi WTA 125 w karierze. W grudniu 2024 roku wygrała turniej w Florianopolis. Dzięki zwycięstwu zawodniczka zanotuje spory awans w rankingu WTA przesuwając się z pozycji 177 na 134.

 

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart