W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
Wapienica

Wapienica: remont, który nic nie zmienił? Radny pyta prezydenta

Wapienica: remont, który nic nie zmienił? Radny pyta prezydenta

Pomimo przeprowadzonego remontu sytuacja jest identyczna – pisze w interpelacji do prezydenta Jarosława Klimaszewskiego radny wybrany największą liczbą głosów Konrad Łoś z PiS-u. Chodzi o ul. Dworcową i jezioro na jezdni, które jak uprzykrzało, tak nadal uprzykrza życie mieszkańcom.

Interpelacja radnego Łosia z 6 czerwca to swoisty apel do prezydenta o „pilną poprawę wadliwie wykonanego remontu ulicy Dworcowej”. Radny i były kandydat PiS na prezydenta miasta pisze także o braku odpowiednich warunków w zakresie dojścia oraz korzystania z przystanku MZK.

Łoś w interpelacji pisze m.in. o problemach, jakie mieli dawniej mieszkańcy z niepełnosprawnościami. Powszechną trudnością było m.in. błoto i duże kałuże na chodniku.

Co więcej, ominięcie chodnika było trudne, gdyż woda zalegała także w pasie jezdni. Dlatego radny apelował o znalezienie ujścia dla akwenu w okolicy ul. Gagarina i przystanku.

Od jesieni ubiegłego roku, gdy w sprawie interweniował radny Konrad Łoś, do dzisiaj, na ulicy pojawił się nowy asfalt. Remont jednak nic nie zmienił – uważa radny powołując się na analogiczną perspektywę mieszkańców.

Pomimo zgłaszanego problemu nie skanalizowano notorycznie utrzymującego się w pasie drogowym i na znacznej części chodnika rozlewiska wodnego. Nie podjęto żadnych działań, aby przeciwdziałać gromadzeniu się dużej ilości wody w bezpośredniej bliskości przystanku i traktu pieszego. Zatem nowa nakładka asfaltowa zupełnie niczego tutaj nie rozwiązała, a sytuacja nie uległa poprawie – pisze w interpelacji Konrad Łoś. Do swojego tekstu dołączył zdjęcia prezentujące stan obecny oraz sprzed remontu. Jego zdaniem „sytuacja jest identyczna”.

Wobec powyższego w imieniu licznych mieszkańców proszę o pilne uregulowanie stosunków wodnych a wskazanym odcinku ulicy Dworcowej w celu bezpiecznego dojścia do przystanku MZK. od ulicy J. Gagarina. W przeciwnym wypadku wydatkowanie środków publicznych na nową nakładkę asfaltową, która notorycznie zalana jest wodą nie ma nic wspólnego z racjonalnym gospodarowaniem – pisze.

Prezydent lub osoba przez niego upoważniona musi udzielić odpowiedzi w ciągu 2 tygodni. Będziemy informowali o sprawie.

 

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart