W ub. roku informowaliśmy o wojskowym przetargu na dostawę koparek dla polskich sił zbrojnych, w którym jedyną ofertę złożyła bielska firma SZCZĘŚNIAK Pojazdy Specjalne (tutaj). Pierwsza koparka właśnie dotarła do saperów.
18. Pułk Saperów w Nisku na Podkarpaciu to pierwsza w polskiej armii jednostka, która otrzymała nowy sprzęt inżynieryjny: zmilitaryzowaną koparkę na podwoziu kołowym. Łącznie siły zbrojne zamierzają pozyskać 36 takich maszyn za łączną sumę 189,1 mln zł.
Wojskowe koparki stanowią istotne uzupełnienie parku inżynieryjnego polskiej armii. Są wykorzystywane do budowy i naprawy dróg (również w warunkach konfliktu zbrojnego), a także do budowy umocnień, polowych obozowisk, magazynów albo do niszczenia zapór inżynieryjnych. Jak ważną rolę pełnią wojskowe maszyny inżynieryjne pokazuje użycie ich do usuwania skutków wrześniowej powodzi na południu Polski.
SZCZĘŚNIAK przekazał saperom koparkę składającą się z dwóch zasadniczych elementów: podwozia samochodowego na bazie pojazdu SCANIA P460 oraz zamontowanego na nim modułu koparki UDS 214.3 słowackiej firmy CSM Industry. Koparka dysponuje wysuwanym teleskopowym wysięgnikiem o maksymalnym zasięgu pracy wynoszącym ponad 10 m. Na głowicy prócz tradycyjnej łyżki koparki można zamontować wiele innych przystawek roboczych: łyżkę do zrywania nawierzchni, łyżkę poziomującą i profilową, nóż tnący, szczypce do skał lub bali drewna czy przecinarkę do asfaltu. Ważący 28 ton pojazd mieści m.in. miejsca sypialne dla dwuosobowej załogi.