- Silną babę poznać nie po tym jak zaczyna, ale jak i gdzie kończy – mówiła Małgorzata Zarębska, kandydatka KWW „Zarębska i Niezależni.BB” na urząd Prezydenta Miasta podczas wieczoru przedwyborczego 4 kwietnia na Zamku Sułkowskich w Bielsku-Białej. Te słowa to aluzja do konwencji wyborczej inaugurującej w tym miejscu kampanię Jarosława Klimaszewskiego kilka tygodni temu.
Sztab kandydatki zadbał o oprawę muzyczną wydarzenia. Podczas wieczoru goście wysłuchali utworów Agnieszki Golik, kandydatki do rady miejskiej z okręgu nr 5, wokalistki zespołu dixielandowego, która zaśpiewała kilka klasycznych utworów polskiej i amerykańskiej muzyki rozrywkowej.
W kampanii wyborczej Niezależni.BB prezentowali swój pomysł na miasto w formie „kluczy do zmian”. Co tydzień w formie konferencji prasowych oraz filmów kandydaci na radnych przedstawiali kolejne pakiety rozwiązań programowych. Po kluczu do rozmowy, zdrowia, bezpieczeństwa oraz domu przyszedł czas na ostatni, piąty „klucz do pieniędzy”, który na początku przemówienia zaprezentowała Małgorzata Zarębska. Kandydatka zwróciła uwagę na zadłużenie miasta, które wzrosło z poziomu około 100 mln zł w 2018 roku do 526 mln zł w 2023 roku. Zdaniem Małgorzaty Zarębskiej konieczne jest dokonanie szczegółowego audytu wydatków zaplanowanych przez aktualne władze miasta, ponieważ w ostatnich latach wielokrotnie marnotrawiono pieniądze mieszkańców. Zarębska podała przykłady wykupu terenów pod „Trzema Lipkami” za 5 mln zł, remontu końcowego odcinka ul. Armii Krajowej za 13,5 mln zł, „drewnianych bubli” na terenach zielonych, które kosztowały podatników 2,5 mln zł czy promocję odrzuconej przez mieszkańców w referendum spalarni odpadów za 1 mln zł. Wspomniała też o rozbudowie i remoncie budynków Urzędu Miejskiego, które wprawdzie były potrzebne, ale ich skala i koszt 40 mln zł w obecnej sytuacji ekonomicznej budzą spore wątpliwości.
Poza ograniczeniem zadłużenia i audytem wydatków kandydaci z listy nr 21 planują wykorzystać partnerstwo publiczno-prywatne oraz środki z KPO do finansowania najważniejszych inwestycji, na przykłady budowy nowego szpitala.
Wybrzmiało także zobowiązanie nie stosowania stawek maksymalnych podatku od nieruchomości dla przedsiębiorców oraz wprowadzenie karty miejskiej z systemem zniżek dla mieszkańców.
- 7 kwietnia bielszczanki i bielszczanie odpowiedzą poprzez głosowanie na pytanie, czy chcą aby miastem rządziły partie i wąskie interesy, czy bezpartyjni społecznicy z wizją i planem na miasto. A ja wierzę, że tu w Bielsku-Białej ludzie są mądrzy i to oni są kluczem do zmian. Zróbmy to razem – zmieńmy to miasto na lepsze. Nie będą nami rządzić smutni panowie w garniturach, będziemy mogli mówić, krytykować i mieć wpływ. Wygra samorząd, wygrają bielszczanie, wygra Bielsko-Biała! – zakończyła przemówienie Małgorzata Zarębska.