W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
SportBB

Rekord oddaje zwycięstwo w doliczonym czasie gry

Rekord oddaje zwycięstwo w doliczonym czasie gry

Rekord zremisował na własnym stadionie z Wartą Poznań 2:2 (1:0), mimo że jeszcze na pięć minut przed końcem powadził 2:0.

Na początku spotkania dłużej przy piłce utrzymywała się Warta, jednak akcjom przyjezdnych brakowało wykończenia.  Z kolei wysoki pressing drużyny z Poznania sprawiał, że Rekordzistom sporo kłopotu sprawiało wyjście z akcjami. Gdy jednak bielszczanie przekraczali już linię końcową, byli bardziej konkretni. W 28. minucie po świetnej akcji Rekordu lewą stroną piłkę otrzymał przed bramką Jakub Ryś, lecz zamiast strzelać, podawał do Kacpra Kasprzaka.

W 35 minucie Rekord wyszedł na prowadzenie. Piłkę w środkowej części przejął Daniel Ściślak i do spółki z Kacprem Kasprzakiem wymanewrował obronę gości. Piłkę do bramki bez problemu skierował ten ostatni.

Rekord coraz częściej przebywał na połowie Warty, ale to przyjezdni jeszcze przed przerwą miał lepszą okazję do strzelenia gola. Z prawej strony po świetnym zwodzie w pole karne wdarł się Kacper Rychert, jednak jego strzał z ostrego kąta świetnie wybronił Wiktor Żołneczko.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Nadal nie widzieliśmy zbyt wielu sytuacji podbramkowych. Warta mogła wyrównać w 56. minucie po strzale z dystansu Filipa Walusia, jednak Wiktor Żołneczko był na posterunku, W 63 minucie dobry strzał z rzutu wolnego Kamila Kumocha przeniósł nad poprzeczką jeden z obrońców Rekordu .

W 73 minucie powinno być 2:0. Bramkarz Warty wybił piłkę wprost pod nogi Jana Ciućki, który chwilę wcześniej pojawił się na blisko. Mimo iż bramka Warty była pusta, strzał zawodnika Rekordu z około 20. metrów był niecelny.

Gdy wydawało się, że to Warta jest bliżej strzelenia gola, w 83.minucie po rzucie rożnym najlepiej w polu karnym znalazł się Krystian Wrona i podwyższył na 2:0.

W 86. minucie było już 2:1. Dobre dośrodkowanie z prawej strony świetnie wykończył głową Marcel Stefaniak.

Warta rzuciła się do ataku, już w doliczonym czasie gry miała serię rzutów rożnych, jednak mimo sporego zamieszania w polu karnym Rekordu nie zdołała wyrównać. Aż do ostatniej akcji meczu. W 96. minucie dośrodkowanie z prawej strony boiska wykorzystał Michał Smoczyński ponownie pokonując strzałem głową Wiktora Żołneczko.

Po 5 meczach Betclic II Ligi Rekord ma na swoim koncie 8 punktów. Kolejny mecz Rekord rozegra w przyszły piątek. Przeciwnikiem biało-zielonych będzie w Skierniewicach tamtejsza Unia. 

 

Rekord - Warta Poznań 2:2 (1:0)

1:0 Kacper Kasprzak (35’), 2:0 Krystian Wrona (83’), 2:1 Marcel Stefaniak (86’), Michał Smoczyński (90+6’)

Rekord:  Wiktor Żołneczko - Dariusz Pawłowski, Tomasz Boczek, Konrad Kareta (23; Krystian Wrona), Jakub Kempny - Mateusz Tekieli (72’ Michał Śliwka), Daniel Ściślak, Łukasz Soszyński (62’ Piotr Wyroba), Jakub Ryś (72’ Jan Ciućka), Mateusz Klichowicz (62’ Daniel Świderski) - Kacper Kasprzak

 

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart