Liberalizację prawa aborcyjnego zapowiedział dziś Rafał Trzaskowski, kandydat KO na prezydenta RP, podczas konferencji przed bielskim Ratuszem.
8 marca Trzaskowski zainaugurował kampanię „Kobiety z Trzaskiem”, która ma zachęcić je do głosowania na kandydata KO w wyborach prezydenckich.
Średniowieczne prawo
Kandydatowi KO na prezydenta RP towarzyszyły m.in. europoseł Mirosława Nykiel i senator Agnieszka Gorgoń-Komor. Wystąpieniu kandydata w słoneczne południe przysłuchiwało się kilkadziesiąt osób.
Trzaskowski na konferencji prasowej powiedział, że „równość musi stać się prawdziwą zasadą i to, aby kobiety decydowały o swoim życiu i zdrowiu”. – Mogę państwu obiecać, że gdybym został prezydentem RP, to będzie to absolutny priorytet. Będę walczył, aby za tę samą pracę była ta sama płaca, będę walczył o równy dostęp do wszystkich usług publicznych – edukacji, służby zdrowia, a także walczył o proces godnego starzenia się – przekonywał.
Zapowiedział, że jeżeli Sejmowi RP nie starczy odwagi przy liberalizacji prawa aborcyjnego, to zgłosi swoją własną ustawę. – Wywrę taką presję na moich koleżankach i kolegach w Sejmie RP, że ta ustawa uzyska wreszcie wsparcie. Wreszcie doprowadzimy do tego, żeby to średniowieczne prawo antyaborcyjne odeszło lamusa. To jest dla mnie priorytet – mówił.
Szkolenia dobrowolne
Rafał Trzaskowski odniósł się również do słów Donalda Tuska, który zapowiedział szkolenia wojskowe dla każdego dorosłego mężczyzny. Nie będzie to jednak powrót do zasadniczej, obowiązkowej służby wojskowej. Trzaskowski opowiedział się za tym, aby szkolenia miały charakter dobrowolny. – Tego typu kursy powinny być otwarte dla wszystkich, którzy chcą wziąć z nich udział, zarówno mężczyzn jak i kobiet. Dzisiaj czasy są niespokojne, jeżeli ktoś chce się szkolić, to państwo powinno to umożliwić – podkreślił.
Kandydat KO na prezydenta RP zaznaczył, że poza armią turecką, Polska ma obecnie największą, europejską armię NATO. Nie ma więc potrzeby przywracania zasadniczej, obowiązkowej służby wojskowej. – Być może jeszcze zwiększymy armię zawodową do 300 tys. Szkolenia mogą trwać nawet całe wakacje, tygodnie, weekend. Tych formatów powinno być jak najwięcej, bo różnie jest z czasem wśród naszych obywateli. Nie ma potrzeby innych formatów, bo mamy silną armię zawodową. Ta armia nigdzie nie powinna być wysyłana, tylko powinna bronić naszych granic bo to jest dzisiaj naszą odpowiedzialnością – podkreślił Trzaskowski.
Rafał Trzaskowski odwiedził w sobotę również firmę PAJAK w Bielsku-Białej, a po południu udał się do Łękawicy na Dzień Kobiet.