W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
SportBB

Puchar Polski: Podbeskidzie gra dalej

Puchar Polski: Podbeskidzie gra dalej

Podbeskidzie wygrało z Pogonią Siedlce 3:1 (1:1) w meczu I rundy Pucharu Polski. Bramki dla Górali strzelali Martin Chlumecký, Jan Hlavica i Bartosz Bida.

 

Kibice Górali obawiali się tego meczu, gdyż w poprzednich latach Podbeskidzie miało często problemy z pokonaniem rywali z niższych lig w spotkaniach Pucharu Polski. Trener Grzegorz Mokry do boju posłał kilku zmienników. Na murawie w Siedlcach pojawili się m.in.  Antonio Perošević,  Jakub Kisiel,  Marcel Misztal i Michał Stryjewski.

Mecz od początku był wyrównany, a obie drużyny przede wszystkim pilnowały, aby nie stracić bramki. Wynik w 21. minucie otworzył  Martin Chlumecký, który mocną główką pokonał bramkarza gospodarzy po dośrodkowaniu Piotra Tomasika z rzutu rożnego. Kibice Górali zastanawiali się w tym momencie, czy w meczu z drugoligowcem Górale ustrzegą się utraty gola po objęciu prowadzenia.Tak działo się w kilku ostatnich meczach ligowych. Niestety, odpowiedź przyszła dość szybko. Pogoń wyrównała już w 32 minucie, czyli 9 minut po golu Górali. Do bramki trafił Damian Nowak, wychowanek Podbeskidzia, który na swoim koncie ma dwa występy w barwach bielskiej drużyny na szczeblu ekstraklasy, w sezonie 2011/2012. 

Strata gola podziałała na Podbeskidzie mobilizująco. Górale ruszyli do ataku, jednak przed przerwą nie udało się strzelić gola.

Na prowadzenie Podbeskidzie wyszło w 63. minucie. Rzut rożny wywalczył Bartosz Bida, który pojawił się na boisku zaledwie dwie minuty wcześniej. On też był jednym z zawodników, który dopadł do piłki w ogromnym zamieszaniu po wykonaniu kornera. Ostatecznie do siatki gospodarzy piłkę wpakował Jan Hlavica.

W doliczonym czasie gry wynik ustalił Bartosz Bida, który skutecznie główkował po centrze Maksymiliana Stika.

Losowanie par II rundy już w najbliższy piątek.

 

Pogoń Siedlce - Podbeskidzie 1:3 (1:1)

0:1 Martin Chlumecký(21;), 1:1 Damian Nowak (32'),  1:2 Jan Hlavica (63'), 1:3 Bartosz Bida (90+5')

Podbeskidzie: Patrik Lukáč - Mateusz Ziółkowski, Jan Hlavica, Martin Chlumecký, Piotr Tomasik - Antonio Perošević (61' Haris Kadrić), Jakub Kisiel (72' Tomasz Jodłowiec), Marcel Misztal, Michał Stryjewski (46' Maksymilian Banaszewski), Titas Milašius (72' Maksymilian Sitek) - Lionel Abate Etoundi (61', Bartosz Bida). 

 

Na zdjęciu: Bartosz Bida w meczu z Górnikiem Łęczna

 

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart