O spotkaniu 13 listopada w/s SP nr 9 i planowanej reorganizacji pisaliśmy tutaj: Reorganizacja Sp nr 9

                                                                              Dzisiaj publikujemy informację o tym spotkaniu i emocje jakie mu towarzyszyły przesłane do redakcji przez rodziców. W miniony czwartek tj. 13-tego listopada w Szkole Podstawowej nr 9 przy ul. Piłsudskiego odbyło się spotkanie w sprawie reorganizacji pracy placówki i relokacji jej uczniów. Rozmowy zostały zorganizowane na wniosek Rady Rodziców. W zamyśle miały odbyć się w budynku, którego zmiany dotyczą, a więc w lokalizacji przy ul. Broniewskiego i miały stać się okazją do spotkania wszystkich zainteresowanych rodziców z kadrą pedagogiczną, dyrekcją i przedstawicielami Urzędu Miejskiego. To, co wg dyrekcji miało charakter zebrania wewnętrznego, spotkania roboczego, w oficjalnej korespondencji pomiędzy Radą Rodziców a Urzędem Miejskim podniesione zostało do rangi konsultacji społecznych. W piśmie z dnia 12 listopada 2025 roku, będącym odpowiedzią na wniosek złożony w trybie dostępu do informacji publicznej, na pytanie o przeprowadzone konsultacje społeczne czytamy: „… konsultacje zostały zaplanowane na dni 13 i 19 listopada 2025 r. Spotkania mają na celu przedstawienie szczegółów proponowanych zmian oraz umożliwienie wyrażenia opinii przez rodziców, nauczycieli i lokalną społeczność”. Na opieczętowanym dokumencie podpis złożyła Naczelnik Wydziału Edukacji i Sportu – dr Agnieszka Herma. Przypomnijmy, że Urząd Miejski jest organem prowadzącym szkołę i to jego pracownicy mieli decydujący głos w sprawie organizacji zebrania. Ewidentnie zawiodła więc komunikacja na osi dyrekcja szkoły – urzędnicy, a nie jak sugeruje w swoim sprostowaniu dyrektor Anna Jakubiec-Kozub: rodzice – dyrekcja.  Ostatecznie w zebraniu wzięli udział: pan wiceprezydent Piotr Kucia, pani naczelnik Agnieszka Herma, dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 9 (3 osoby), przewodniczący klas i nieliczni rodzice (kilkanaście osób).  W trakcie rozmów nie brakowało oczywiście emocji. Zawiodą się jednak Ci z państwa, którzy mieli nadzieję na spektakularną awanturę. Atmosfera spotkana była napięta, ale merytoryczna wymiana zdań przebiegała z zachowaniem zasad kultury wypowiedzi.

Rodzice dopytywali o statystyki demograficzne i alternatywne rozwiązania, m.in. o ponowne wykorzystanie w celach edukacyjnych budynku na rogu ulic Dmowskiego i Kierowej. Przekonywali, że budynek przy Broniewskiego potrzebny jest lokalnej społeczności. Ponowili również zaproszenie do spotkania w szerokim gronie wszystkich zainteresowanych stron.

Na chwilę obecną nie ma gotowości ze strony pracowników Urzędu Miejskiego, by wziąć udział w zebraniu o charakterze otwartym. Rodzice jednak zostali zapewnieni, że kwestie demografii i innych opcji lokalizacyjnych zostaną zweryfikowane. 

 Dialog w sprawie przyszłości Szkoły Podstawowej nr 9 będzie kontynuowany na spotkaniu rodziców z prezydentem Bielska-Białej – panem Jarosławem Klimaszewskim 19 listopada o 14:30. 

Rodzice