Starostwo Powiatowe w Bielsku-Białej zdecydowało się powalczyć o bezpieczeństwo młodych rowerzystów poprzez poprawienie ich znajomości przepisów ruchu drogowego. A jak to wygląda w samym mieście? Sprawdziliśmy!
Bielskie starostwo zakupiło ponad 2 tys. egzemplarzy „Kodeksu dla Ciebie”. To broszura zawierająca przepisy ruchu drogowego, które powinien znać każdy młody rowerzysta. Tekst trafić ma do uczniów w wieku około 10 lat. To właśnie wtedy uczeń może zdobyć Kartę Rowerową, która pozwala mu na poruszanie się drogami publicznymi. Tymczasem znajomość przepisów, uznawanie ich dużego znaczenia i stosowanie się do nich (oczywiście nie tylko przez rowerzystów, ale także kierowców) to kluczowy element bezpieczeństwa.
A jak o bezpieczeństwo młodych rowerzystów i ich znajomość przepisów dba Bielsko-Biała? Jak ustalił portal luBBie.pl, działania w tym obszarze są prowadzone na kilku poziomach: od szkół, przez urzędy, organizacja pozarządowe po służby. Z zasadami ruchu drogowego uczniów zapoznają między innymi funkcjonariusze Straży Miejskiej.
– Nasze działania w tym temacie podzieliliśmy na dwa programy profilaktyczne, które prowadzimy w placówkach przedszkolnych i szkolnych naszego miasta. Te działania uzgadniamy z dyrektorami placówek edukacyjnych. Temat, którzy przygotowaliśmy dla starszych dzieci, to Bezpieczny Rowerzysta. W trakcie realizacji korzystamy m.in. z materiałów edukacyjnych przygotowujących do zdania egzaminu umożliwiającego otrzymanie Karty Rowerowej. W roku 2023 takich działań edukacyjnych w placówkach szkolnych przeprowadziliśmy 28. Wzięło w nich udział blisko 550 uczniów. Ale to nie koniec, bo dla najmłodszych, w przedszkolach i szkołach podstawowych w klasach od 1 do 3, przygotowaliśmy program profilaktyczny Bezpieczna Droga Do Szkoły i Do Przedszkola. Szczególną uwagę kładziemy w nim na bezpieczne przechodzenie przez jezdnię, ale również przypominamy o Karcie Rowerowej i o podstawowych zasadach zachowania się w ruchu drogowym. Takich działań edukacyjnych w roku 2023 w tym temacie przeprowadziliśmy 119. Udział wzięło w nich blisko 2 tysiące uczniów – mówi w rozmowie z luBBie.pl Sebastian Kufel, kierownik Referatu ds. Ochrony Środowiska i Profilaktyki Straży Miejskiej w Bielsku-Białej.
O sprawę zapytaliśmy także Bronisława Szafarczyka, radnego Rady Miejskiej Bielska-Białej oraz Przewodniczącego Komisji Gospodarki Przestrzennej i Ochrony Środowiska, od lat zaangażowanego w temat bezpieczeństwa ruchu drogowego.
– Edukacja komunikacyjna powinna mieć wymiar stałej edukacji, najlepiej w formie przedmiotu szkolnego. Temat edukacji komunikacyjnej sięga lat 90., gdy kilka osób w kraju, w tym i ja, zajęło się zagadnieniem. Powstał przedmiot szkolny o nazwie wychowanie komunikacyjne, ale z czasem jego rola była minimalizowana, a ostatecznie włączono go do przedmiotu technika. Od lat różni politycy deklarują poparcie dla poważnego potraktowania sprawy, ale do tej pory nic z tego nie wyszło. Dziś w szkołach edukacja w tym zakresie sprowadza się do realizowanej w wielu szkołach nauki zachowania na drodze, prowadzonej zasadniczo w klasach pierwszych, właściwie do zdobywania Karty Rowerowej w wieku 10 lat. A i tutaj zaszły zmiany: kiedyś Kartę wydawał Wydział Komunikacji, a egzamin przeprowadzali egzaminatorzy na prawo jazdy – mówi nam Bronisław Szafarczyk. Obecnie kartę rowerową wydaje dyrektor szkoły po egzaminach prowadzonych przez policję.
– Uważam, że edukacją komunikacyjną powinno zostać objęte całe społeczeństwo, nie tylko dzieci. Brak właściwej edukacji komunikacyjnej widoczny jest po zachowaniu wielu kierowców na drodze i komentarzach w Internecie. Ponadto dzieci, które niekiedy są uczone, np. we wrześniu przez nauczycieli, bezpiecznego poruszania się do szkoły, bezpiecznego przechodzenia przez przejścia – i bardzo dobrze – nie są w stanie przyswoić ważnych zasad w krótkim czasie. Dlatego potrzebne jest konsekwentne edukowanie i dzieci, i dorosłych – zauważa autor ważnej książki dotyczącej bezpieczeństwa dzieci w ruchu drogowym pt. „Z Agatką na drodze”, której tytuł nawiązuje do znaku drogowego, a która już w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku stanowiła podręcznik do wychowania komunikacyjnego. Jak dodaje, dwa lata temu dokonał przeglądu wszystkich w Bielsku-Białej przejść dla pieszych z tzw. Agatką, których w Bielsku-Białej jest ponad 100, a wykonana przez niego dokumentacja i zalecenia są wykorzystywane przez MZD przy planowaniu prac związanych z bezpieczeństwem dzieci na drodze.
– Bezpieczeństwo młodych rowerzystów jest integralnym elementem całościowego dbania o bezpieczeństwo ruchu drogowego. Potrzebna jest konsekwentna edukacja, żeby młody człowiek po otrzymaniu Karty Rowerowej nie przestawał zdobywać wiedzy w tym obszarze, żeby rozumiał wagę zagadnienia. Dziś mówimy młodym ludziom: nie wolno jeździć po chodniku, nie wolno przejeżdżać przez przejścia dla pieszych. A jednak się to dzieje. Dlaczego? Bo nie przyswoili sobie, że przepisy są ważne – mówi Bronisław Szafarczyk zauważając, że opracował program poprawy bezpieczeństwa dzieci na drodze, a efekt jego pracy cieszy się uznaniem instytucji i służb związanych z ruchem drogowym. Na jego wdrożenie potrzeba jednak czasu i pieniędzy. – Być może uda się to zrealizować w kolejnej kadencji samorządu – zauważa.