Od niedzieli w diecezji bielsko-żywieckiej przybyło nowe sanktuarium. Kościół św. Jana Kantego w Kętach, wybudowany według tradycji w miejscu urodzenia świętego, to pierwsze w Polsce i na świecie sanktuarium dedykowane temu średniowiecznemu świętemu.
Jan Kanty, zwany też Janem z Kęt lub Janem Wacięgą, urodził się w Kętach w 1390 roku. Ukończył studia na Akademii Krakowskiej, następnie przyjął święcenia kapłańskie. W 1429 zaczął wykładać na Akademii (był dziekanem Wydziału Sztuk Wyzwolonych), równocześnie studiując teologię i uzyskując stopień doktora. Był nauczycielem i wychowawcą wielu filozofów i teologów, m. in. rektora Akademii Krakowskiej, Jana z Dąbrówki. Według tradycji kilkukrotnie pielgrzymował do Rzymu i Ziemi Świętej.
Zmarł w opinii świętości w 1473 roku, w wigilię Bożego Narodzenia. Bardzo szybko rozwinął się jego kult. Został beatyfikowany w 1680 r. przez Innocentego XI, a kanonizowany w 1767 przez Klemensa XIII. Jest jednym z patronów Polski. Patronuje akademickiej młodzieży i ludziom nauki, Caritasowi i licznym instytucjom oświatowym. Jest także patronem diecezji bielsko-żywieckiej kościoła rzymskokatolickiego.
Do rangi sanktuarium podniesiona została kęcka świątynia pod wezwaniem Jana Kantego, ufundowana przez Sykstusa Lubomirskiego w 1648 roku. Uroczystościom przewodniczył biskup ordynariusz diecezji, ks. Roman Pindel. Po mszy św. zebrani w procesji udali się na kęcki rynek pod historyczną figurę św. Jana Kantego, która – po jej usunięciu przez hitlerowskich okupantów w 1941 roku – wróciła na swoje miejsce dopiero w 1992 roku. Całość obchodów zakończyła się „piknikiem sanktuaryjnym”.