Wyjazd za granicę w celu zdobywania kompetencji potrzebnych do zarządzania organizacją? To działanie standardowe, gdy mówimy o pracownikach międzynarodowych korporacji średniego i wyższego szczebla. Rzadko jednak czas w ten sposób spędzają ludzie na emeryturze. Rzadko nie znaczy, że wcale. To bowiem jedna z aktywności Akademii Seniora – stowarzyszenia działającego w Bielsku-Białej. Jest ich jednak dużo więcej!
– Zajmujemy się szeroko rozumianą edukacją osób dorosłych, żeby aktywizować nasz umysł, ale także ciało, poprawiać sprawność fizyczną – mówi nam przewodnicząca zarządu Akademii Seniora Lilianna Zarębińska.
Portal luBBie.pl odwiedził siedzibę stowarzyszenia. W trakcie rozmowy przedstawicielki Akademii – oprócz przewodniczącej także panie Maria Szatanik oraz Krystyna Żur – opowiedziały nam o tym, czym się zajmują i z jak wielkim rozmachem działają. A czynią to od roku 2012 – najpierw jako jednostka dydaktyczna Wyższej Szkoły Administracji, a od roku 2013 jako samodzielne stowarzyszenie.
– Mamy obecnie 306 słuchaczy. Co roku się to zmienia. Kogoś ubywa, ktoś przybywa. Legitymacji wydaliśmy od początku aż 1008. Ale dużo osób działa od samego początku – zauważa Lilianna Zarębińska. – Sporo osób odeszło też na „drugą stronę”, szczególnie podczas pandemii. Wspominamy ich, pamiętamy – dodaje.
Do Akademii Seniora może dołączyć każdy mieszkaniec Bielska-Białej oraz okolic, który ukończył 50 rok życia. Górnego limitu nie ma – w Akademii działają także osoby po dziewięćdziesiątce. Najliczniejszą grupę stanowią zaś osoby między 70., a 80. rokiem życia. Akademia Seniora pozwala im miło spędzać czas w grupie, nawiązywać nowe przyjaźnie, spełniać marzenia z młodości, kiedy to pracując zawodowo i wychowując dzieci nie mieli czasu na ich realizację. Członkowie Akademii podkreślają, że ma to duże znaczenie dla podniesienia ich poczucia bezpieczeństwa i satysfakcji z przynależności do grupy, która wzajemnie się wspiera i mobilizuje do różnych działań.
Warunkiem korzystania z bardzo szerokiej oferty Akademii jest złożenie deklaracji członkowskiej, opłacenie wpisowego i składki rocznej.
– Jesteśmy organizacją pożytku publicznego, działamy pro bono. Stowarzyszenie utrzymuje się ze składek członkowskich. Prowadzimy działalność zarówno nieodpłatnie jak i odpłatnie. Piszemy projekty, uczestniczymy w konkursach otwartych organizowanych przez Miasto, gdy otrzymujemy dotacje to mamy możliwość realizowania zajęć za darmo. A gdy nie mamy projektów, to zajęcia i warsztaty z instruktorem są płatne. Zajęcia prowadzone przez wolontariuszy np. grupa spacerowa, grupa wokalna, grupa taneczna, grupa teatralna, rękodzieła, cotygodniowe wykłady poniedziałkowe są darmowe – tłumaczy przewodnicząca Akademii Seniora.
Bielsko-bialskie stowarzyszenie działa jednak nie tylko w kraju. W ramach programu Erasmus+ Edukacja dorosłych Akademia realizuje projekty dofinansowane ze środków europejskich. Przedstawiciele Akademii Seniora byli na Krecie i na Teneryfie, a w tym roku ponownie jadą do Grecji. Nie są to jednak wyjazdy wakacyjne, a szkoleniowe – czas przyjemnej, ale intensywnej pracy na rzecz rozwoju swoich kompetencji wykorzystywanych potem w stowarzyszeniu. W poprzednich latach w ramach wyjazdów szkolono się z realizacji projektów międzynarodowych, zarządzania organizacją, wypowiedzi publicznych, walki ze stresem oraz o tym czym jest grywalizacja i jak uczyć się poprzez gry. Przy okazji zagraniczny partner projektu zapoznawał swoich gości z kulturą oraz przyrodą i zabytkami danego kraju. Tak będzie i w roku 2024, gdy reprezentanci Akademii Seniora będą zdobywać kompetencje z zakresu otwartości na różnorodność i wrażliwość kulturową. Przed wyjazdem – jak zawsze przy okazji międzynarodowych wyjazdów i projektów – uczestnicy odbędą kurs z języka angielskiego, a także wezmą udział w zajęciach z pedagogiem oraz z lokalnej kultury. W ramach projektów zagranicznych Akademię reprezentują osoby najbardziej zaangażowane na rzecz jej działalności i rozwoju. Podczas tegorocznej edycji przedstawiciele stowarzyszenia udadzą się do Grecji w dwóch turach.
Fundusze europejskie to jednak tylko część działalności Akademii. Jej liderzy pozyskują bowiem środki na działalność z różnych programów np. Aktywni+ Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, Moje miejsce na ziemi Fundacji Orlen i innych podmiotów. Wszystko po to, by móc jeszcze lepiej realizować swoją misję: aktywizację osób na emeryturze, dbanie o ich dobrą formę poprzez interesujące spędzanie czasu. Często w działaniach międzypokoleniowych.
Tak było w przeszłości, gdy realizowano projekt napisany przez 2 osoby (65+ i do 35. roku życia) – Kobieca moc sojusz pokoleń – skierowany do młodzieży z Domu Dziecka i seniorek. Projekt łączący pokolenia Akademia realizuje także wspólnie z Domem Kultury im. Wiktorii Kubisz. Tak jest także wtedy, gdy Akademia Seniora wychodzi do dzieci i młodzieży w Kubiszówce. Stowarzyszenie aktywnie uczestniczy bowiem w organizowaniu zająć dla dzieci np. podczas ferii. Organizowane są wykłady, które pokazują uczniom, że nauka i wiedza nie muszą wyglądać tak jak w szkole.
W ramach zadań publicznych dofinansowanych przez miasto, wspólnie z Kubiszówką, organizują także integracyjne spotkania artystyczne – tzw. „Sąsiadówki”. Spotkania te cieszą się dużą popularnością. Ponadto organizują wystawy prac malarskich, fotograficznych i rękodzielniczych słuchaczy Akademii w Galeriach Kubiszówki „Na piętrze” i „Korytarz”. Współpracę z Domem Kultury oceniają na „szóstkę”.
Akademia Seniora to także integracja wewnątrz grupy – w ramach jedno i kilkudniowych wyjazdów. Ostatnio w Bieszczady.
Integracja ma jednak i wymiar międzynarodowy! Akademia Seniora wraz z partnerami z Czech, Słowacji i Węgier uczestniczy w projekcie wyszehradzkim realizowanym ze środków europejskich. Celem projektu jest przygotowanie podręcznika do arteterapii. Instytucja z Polski oraz podmioty z innych krajów Europy Środkowej wymieniają się doświadczeniami po to, by doprowadzić do powstania kompendium pozwalającego rehabilitować mieszkańców Domów Pomocy Społecznej poprzez sztukę. Własne doświadczenia Akademii Seniora w tym obszarze oparte są o godziny zajęć z mieszkańcami Domu Opieki Samarytanin wolontariuszek Anny Jurczygi, Aliny Szczotki, Janiny Surówki i Jadwigi Drożdż oraz występów teatralnych i wokalnych grup działających w Akademii dla mieszkańców domów opieki w Bielsku-Białej.
A to nie koniec listy działań Akademii Seniora – listy imponującej i niewiarygodnie rozbudowanej. Należy bowiem dopisać do niej także Spotkania na Granicy realizowane z Czechami i Słowakami.
– W zeszłym roku w czerwcu odbyło się w Bielsku-Białej. Samorząd dał zielone światło, wspomógł nas finansowo i mogliśmy zorganizować to po raz drugi. Pierwszy raz organizowaliśmy Spotkanie na Granicy w roku 2018. Polacy, Czesi i Słowacy organizują to naprzemiennie. W ramach tej współpracy działamy od 2015 roku – mówi nam przewodnicząca Akademii Seniora Lilianna Zarębińska.
– Kawę też pijemy. Czasem ciastko zjemy. Ale nie skupiamy się na tym. Mamy dużą ofertę, chcemy przyciągnąć ludzi, żeby wyszli z domu – dodaje zapewniając, że lista tego, co robią, jest jeszcze dłuższa niż to, o czym rozmawialiśmy. Znajdziemy tam bowiem wspólne wyjścia do Muzeum na Zamku w Bielsku-Białej, kina, teatru, zwiedzanie galerii sztuki czy słuchanie wykładów i prelekcji. Nie tylko o zdrowiu i chorobach! A to ciągle nie koniec.
Wszyscy zainteresowani działalnością Akademii Seniora i rozważający dołączenie do stowarzyszenia koniecznie powinni odwiedzić stronę internetową tej niezwykle aktywnej instytucji, by zapoznać się ze szczegółami jej funkcjonowania. A najlepiej: zajrzeć do biura w Domu Kultury im. Wiktorii Kubisz i samemu zobaczyć, jak wiele robi Akademia Seniora. Każdy na emeryturze – a nawet jeszcze przed nią – znajdzie tu coś dla siebie!