Błonia to jedno z najpopularniejszych miejsc wypoczynku w Bielsku-Białej. Niestety, zagospodarowanie terenu pozostawia wiele do życzenia. Obecnie kończą się prace nad dokumentacją projektową modernizacji Błoni. Nie wiadomo jednak kiedy plany zostaną zrealizowane.

Błonia to miejsce chętnie odwiedzane przez bielszczan. Jest tu sporo atrakcji, jednak zagospodarowanie terenu jest chaotyczne. Sporo urządzeń czasy świetności na już za sobą, brakuje też parkingów i strefy gastronomicznej z prawdziwego zdarzenia. Nic więc dziwnego, że odwiedzający to miejsce chcieliby modernizacji terenu. 

O zmianach na Błoniach mówi się już od dłuższego czasu. Rok temu, latem 2024 roku, Urząd Miejski podpisał umowę na przygotowanie projektu modernizacji tutajszych terenów rekreacyjnych. Prace nad jego utworzeniem właśnie powinny dobiegać końca.

Z dokumentów przedstawionych podczas konsultacji społecznych, które przeprowadzone zostały zimą tego roku, wynika, że teren podzielony zostanie na strefy: sportowo-rekreacyjną, otwartą część zieloną, zabawową dla dzieci i wypoczynkową. 

Zgodnie z założeniami projektu na Błoniach mają powstać place zabaw dla dzieci w różnym wieku: do lat 5, 5-8 lat i powyżej 8 lat. W strefie rekreacyjno-sportowej w planach znajdują się: boisko wielofunkcyjne, bikepark/skatepark w całości z betonu, minipumptrack, pumptrack, rowerowy tor przeszkód oraz utrzymanie urządzeń do kalisteniki (ćwiczenia typu pompki, mostki, brzuszki itp.). W nowo wybudowanym, czynnym cały rok Centrum Turystyki Rowerowej i Górskiej znajdzie swe miejsce informacja dla turystów i możliwość schronienia. Plany obejmują scenę na lokalne wydarzenia, a w części południowo-zachodniej ma powstać miejsce ciszy i wypoczynku z tężnią, pergolą i zielenią.

Co ważne, ma całym obszarze rozgraniczony na zostać ruch rowerowy i pieszy. Obecnie to spory problem. Błonia są bowiem bardzo popularne wśród rowerzystów, jednak piesi narzekają, że nie czują się wśród jeżdżących wszędzie jednośladów bezpiecznie.

Na razie nie wiadomo jak ostatecznie będzie wyglądał projekt, kiedy ma szansę być zrealizowany i ile modernizacja będzie kosztowała. Z interpelacją o udzielenie odpowiedzi na te pytania zwrócił się w ostatnim czasie do władz miasta radny Roman Matyja (Klub Radnych Jarosława Klimaszewskiego). Prezydent ma na odpowiedź 14 dni.