Mamy już drugą połowę sierpnia, a nadal nie ruszyły remonty dróg zapowiedziane w ramach Program Remontu Dróg Osiedlowych. Na razie ogłoszony został przetarg.

W ostatnich latach remonty i modernizacje dróg w Bielsku-Białej skupione były na głównych arteriach: Cieszyńskiej, Krakowskiej, Żywieckiej, Warszawskiej czy Kwiatkowskiego. Obecnie trwa przebudowa ul. Piastowskiej. Tymczasem od wielu lat mieszkańcy zwracają uwagę na kiepski stan dróg lokalnych. W budżecie Bielska-Białej na rok 2025 po raz pierwszy znalazł się Program Remontów Dróg Osiedlowych. Na jego realizację przeznaczono 10 milionów złotych. 

Długo nie było wiadomo jakie ulice będą w tym roku modernizowane w ramach programu. W pierwszej połowie roku przeprowadzono remonty nawierzchni ulicy Myśliwskiej oraz fragmentów ulic Młodzieżowej oraz Wysłouchów. W czerwcu, po interpelacji  radni klubów Jarosława Klimaszewskiego oraz Platformy Obywatelskiej, poznaliśmy kolejnych kilkanaście ulic, na których modernizowana ma być nawierzchnia oraz chodniki. Do dziś na żadnej ze wskazanych przez prezydenta miasta ulic nie rozpoczęły się prace.

Coś jednak wreszcie drgnęło. 7 sierpnia Miejski Zarząd Dróg ogłosił przetarg na modernizację nawierzchni ulic w Bielsku-Białej. Wykonawcy mają czas na złożenie ofert do 22 sierpnia, a na realizację – w zależności  od rodzaju robót – 90 dni od podpisania umowy (w przypadku modernizacji chodników termin ustalono na 60 dni). Jest więc szansa, jeśli nie przeszkodzi pogoda, że remonty zostaną zakończone w grudniu.

Przetarg podzielony został na 4 części. W ich ramach mają być wykonane modernizacje nawierzchni następujących ulic:

– Magnolii, Elektryków i Jowisza w Hałcnowie,

– Mariana Langiewicza (na odcinku od ul. Goryczkowej do Wspólnej – Wspólna) i Wspólnej na Złotych Łanach, 

– Xawerego Dunikowskiego na granicy os. Grunwaldzkiego i Leszczyn,

– Azaliowej i Całej w Kamienicy, 

– Mglistej w Starym Bielsku, Telimeny w Wapienicy,

– Jęczmiennej w Komorowicach Krakowskich (ulicy nie było na wykazie podanym w czerwcu przez władze miasta).

Zakres robót we wszystkich przypadkach obejmuje rozebranie obecnej nawierzchni jezdni, korytowanie, wykonanie podbudowy z kruszywa łamanego, wykonanie nawierzchni jezdni z mieszanki mineralno-bitumicznej oraz regulację urządzeń podziemnych.

W ramach przetargu przeprowadzone zostaną także remonty chodników na ulicach:

– Juliusza Osterwy w Aleksandrowicach, 

– Karola Miarki i Inwalidów w osiedlu Bielsko Śródmieście,

– Podgórnej w Lipniku.

Przetarg nie obejmuje modernizacji nawierzchni czterech ulic, które miały znaleźć się w tym roku w Programie Remontu Dróg Osiedlowych. Chodzi o ulice Leopolda Staffa, Agrestową, Olszówkę i Argentynę. W przesłanej informacji Miejski Zarząd Dróg nie poinformował o tym czy ulice te będą w tym roku modernizowane. 

***

Komentarz redakcji: Program Remontu Dróg Osiedlowych był jednym z ważniejszych elementów programu wyborczego radnych Jarosława Klimaszewskiego i Platformy Obywatelskiej w kampanii wyborczej w roku 2024. Tymczasem tegoroczna jego realizacja wygląda na coś, co robione jest ad hoc bez żadnego przygotowania. Brak nazwania programu w budżecie, wyodrębnienia konkretnej kwoty i dopytywanie w połowie roku w interpelacji o ulice, które mają być remontowane sugeruje, że nie powstał żaden spójny program. Co roku remontowanych jest przecież kilka czy kilkanaście nakładek asfaltowych bielskich ulic, nie widać tutaj w tym roku żadnego przełomu. Potwierdza to także termin ogłoszenia przetargu. Czy przetarg na dobrze przygotowany wcześniej program ogłaszany byłby dopiero w sierpniu? Jego wyniki ogłoszone zostaną – jeśli nie będzie niespodzianek – końcem miesiąca, a umowy podpisane będą we wrześniu. 90-dniowy termin realizacji mijał będzie w grudniu. Jest więc spore niebezpieczeństwo, że drogowcom, jak co roku, przeszkodzi w realizacji ich zadań zima. A miało być jak nigdy...