Podbeskidzie, po niezłym meczu, po raz pierwszy w historii wygrało ligowe spotkanie w Kaliszu. Decydującą bramkę w zakończonym wynikiem 1:0 meczu z KKS-em zdobył w pierwszej połowie Wojciech Szumilas.
Górale dobrze weszli w mecz. Od początku konstruowali sporo ciekawych akcji. W 12. minucie, po przejęciu piłki w środku pola, w stronę braki gospodarzy ruszył Maciej Górski, ale jego płaski strzał minął bramkę KKS-u. Cztery minuty później ponownie Górski wyszedł na dobrą pozycję, jednak podanie do partnera wybili obrońcy kaliszan.
W 23 minucie świetnie w pole karne z lewej strony zagrał Daniel Dziwniel, strzał Wojciecha Szumilasa z 10 metra minął jednak światło bramki.
Z czasem gra się wyrównała, jednak to Górale nadal byli groźniejsi. W 36. minucie świetnym prostopadłym podaniem Mateusz Kizyma uruchomił Wojciecha Szumilasa (na zdjęciu), a ten delikatną podcinką pokonał bramkarza KKS-u.
Drugą połowę Górale zaczęli równie dobrze jak pierwszą. W 50. minucie Wojciech Szumilas wymanewrował dwóch obrońców i uderzył na bramkę, jednak kapitalnie w bramce gospodarzy zachował się Maciej Krakowiak.
Z czasem do głosu zaczęli dochodzić gospodarze. Największe zagrożenie stwarzali po rzutach rożnych. Jednak ponownie bardziej konkretne było Podbeskidzie. W 70. minucie powinno być 2:0, ale Krakowiak instynktownie obronił strzał Macieja Górskiego z niewielkiej odległości.
W ostatnich minutach gospodarze przycisnęli, jednak Podbeskidzie dobrze się broniło. Wynik ostatecznie nie uległ już zmianie i Górale wywieźli z Kalisza bardzo cenne 3 punkty.
Podbeskidzie zajmuje obecnie 10. miejsce w tabeli Betclic II Ligi, jednak ma rozegrany jeden mecz mniej niż większość rywali. Zaległości Górale nadrobią w środę, gdy zagrają wyjazdowe spotkanie z Olimpią Grudziądz.
KKS Kalisz – Podbeskidzie 0:1 (0:1)
0:1 Wojciech Szumilas (36’)
Podbeskidzie: Krystian Wieczorek - Krzysztof Kolanko (81’ Grzegorz Janusz), Jan Majsterek, Richard Nagy, Marcin Biernat, Daniel Dziwniel (69’ Kacper Gach) Wojciech Szumilas (89’ Lucjan Klisiewicz), Dalibor Takáč (81’ Kacper Piątek), Mateusz Kizyma, Bartosz Martosz Maciej Górski (81’ Unai Buján)
foto: Jarosław Zięba