W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
GospodarkaBB

Czy „Silesia” przetrwa?

Czy „Silesia” przetrwa?

Sto kilkadziesiąt osób pikietowało przed główną bramą czechowickiej kopalni „Silesia”. Protest zorganizowała „Solidarność”, która obawia się likwidacji kopalni i utraty tysiąca miejsc pracy. 

Nie pozwólcie, żeby nasze rodziny i społeczność zostały pozbawione przyszłości. (…) Wiem, że ta kopalnia ma przed sobą przyszłość. To, co najlepsze z węgla, jeszcze jest u nas niewybrane. Najlepsze pokłady są jeszcze przed nami. Ale żeby uratować zakład, musimy być solidarni. Solidarność jest naszą jedyną szansą – powiedział podczas manifestacji Grzegorz Babij, przewodniczący „Solidarności” w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia.

Kopalnia Silesia już przed laty przeznaczona była do likwidacji, wówczas – przy dużym udziale „Solidarności” – udało się tego uniknąć i znaleźć nowego właściciela, którym została duża spółka EPH z Czech. Od 2021 roku właścicielem Silesii jest katowicka firma BUMECH, która jednak w ubiegłym roku wpadła w kłopoty finansowe. Od listopada 2024 roku na wniosek BUMECH-u trwa postępowanie sanacyjne, ale związkowcy alarmują, że do tej pory nie przedstawiono planu restrukturyzacji. Pomimo zapewnień właścicieli, że nie zamierzają likwidować kopalni, „Solidarność” obawia się o miejsca pracy: w tej chwili kopalnia zatrudnia ok. 1000 osób, ale wraz z kooperantami tworzy nawet do 4 000 miejsc pracy. 

W pikiecie oprócz związkowców wzięła udział liczna reprezentacja polityków opozycji, nie pojawił się za to nikt z lokalnych władz. 

 

foto: NSZZ Solidarność Region Podbeskidzie

 

 

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart