W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
Aktualności

Chciał dostać najwyższy mandat w historii? Nie róbcie tego co on!

Chciał dostać najwyższy mandat w historii? Nie róbcie tego co on!

Rekordy są super, gdy chodzi o osiąganie tego, co na pozór nieosiągalne. Gdy zaś chodzi o wysokość mandatu za przekroczenie dozwolonej prędkości – tutaj nikt nie powinien naśladować mężczyzny, zatrzymanego kilka dni temu do kontroli drogowej w Bielsku-Białej.

Mężczyzna skontrolowany na krajowej „jedynce” przez funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego jechał z prędkością 126 km/h. To prędkość dopuszczalna w dobrych warunkach, ale na autostradach. Natomiast w tamtym miejscu mężczyzna mógł jechać co najwyżej 70 km/h.

Kierowca samochodu marki Dogde przekroczył tym samym dozwoloną prędkość aż o 56 km/h. Zgodnie z aktualnie obowiązującym taryfikatorem mandatów za taki czyn na jego konto dopisano 13 punktów karnych. Ponadto powinien zapłacić mandat wysokości 1500 zł. Jest jednak jedno „ale”.

Mężczyzna został bowiem ukarany w przeszłości za przekroczenie prędkości. Tym samym jego wykroczenie będzie rozpatrywane pod kątem tzw. recydywy. W praktyce grzywna wzrośnie dwukrotnie: do 3 tysięcy złotych! Do haniebnego rekordu wysokości mandatu jeszcze daleko, ale i tak kierowca nie ma się czym chwalić. Sprowadził bowiem na siebie i innych uczestników ruchu wielkie zagrożenie – a to powód do wstydu.

Mechanizm „recydywy” działa w sytuacjach najpoważniejszych wykroczeń, których popełnianie stwarza wysokie zagrożenie dla bezpieczeństwa. I tutaj miał zastosowane.

Policjanci z Bielska-Białej apelują o przestrzeganie przepisów, w tym przepisów dotyczących prędkości. „Nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, dlatego też nie ma taryfy ulgowej dla osób, które nagminnie ją przekraczają” – piszą na swojej stronie internetowej.

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart