Przez dwa miesiące w Bielsku-Białej nie było Akademii, gdyż w październiku dotychczasowa Akademia Techniczno-Humanistyczna awansowała do ligi uniwersyteckiej jako Uniwersytet Bielsko-Bialski. Od 11grudnia jednak znowu mamy Akademię – tym razem Wyższa Szkoła Finansów i Prawa uzyskała prawa akademickie i od 11 grudnia oficjalna nazwa tej jednej z najstarszych bielskich uczelni to Akademia Nauk Stosowanych.
Bielsko-Biała znajduje się na 13. miejscu w Polsce w rankingu miast wedle liczby uczelni, wyprzedzając tym samym część miast wojewódzkich. To jednak nie ilość uczelni decyduje o powszechnej opinii czyniącej z danego ośrodka miasto akademickie. Wielu bielszczan nadal wybiera bowiem kształcenie w Krakowie, Katowicach czy Warszawie.
Szczęśliwie zachodzą jednak na tym polu pozytywne zmiany. W tym roku ruszyły w Bielsku-Białej dwa uniwersytety: Uniwersytet Bielsko-Bialski oraz filia Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Najnowszą ze zmian z nich jest awans dotychczasowej Wyższej Szkoły Finansów i Prawa w Bielsku-Białej do rangi Akademii Nauk Stosowanych. To prestiż, ale też wyzwanie i odpowiedzialność - wynika ze słów rektora Akademii Nauk Stosowanych w Bielsku-Białej dra hab. inż. Jacka Bindy, prof. WSFiP.
– Z jednej strony to jest prestiż, gdyż wynika to z zapisów ustawy, która mówi o tym, kiedy dana uczelnia może ubiegać się o status Akademii Nauk Stosowanych. To jest efekt historii, wielu lat aktywności na rynku edukacyjnym, czystego konta jeśli chodzi o komisje akredytacyjne i oczywiście kierunków technicznych, które również wynikają z zapisów ustawy. Warunki, które uczelnia musi spełnić, by mogła posługiwać się tym statusem, to spełnienie łącznie kilku elementów. Aby spełnić ustawowe kryteria awansu, uczelnia musi funkcjonować minimum 10 lat oraz ma mieć co najmniej 50% nauczycieli akademickich zatrudnionych na podstawowym miejscu pracy. To świadczy o stabilności uczelni. Ponadto uczelnia tego typu musi prowadzić studia I lub II stopnia lub jednolite studia magisterskie na co najmniej 5 kierunkach studiów, w tym na kierunku inżynierskim. Sprostaliśmy tym wymaganiom. Teraz powstaje dla nas możliwość otwierania kierunków studiów, które są zarezerwowane dla uczelni będących Akademiami – mówi rektor Akademii Nauk Stosowanych w rozmowie z luBBie.pl zauważając, że może dojść do zmian w ofercie uczelni. Będzie to oferta jeszcze lepsza, a jej dyplom wiązać się będzie z większym prestiżem i uznaniem w oczach pracodawców. Jak dodaje rektor, funkcjonowanie dotychczasowej Wyższej Szkoły Finansów i Prawa jako Akademia Nauk Stosowanych to także zobowiązanie, aby jeszcze lepiej prowadzić proces kształcenia i jeszcze lepiej przygotowywać absolwentów do potrzeb rynku pracy.
Czy jednak owa zmiana pozwoli Bielsku-Białej skuteczniej rywalizować z innymi, większymi ośrodkami akademickimi o studentów, a z czasem także pracowników?
– Nikt nie jest w stanie przewidzieć czy zmiana spowoduje wzrost zainteresowania uczelnią u potencjalnych studentów. Na pewno jeżeli rośnie ranga uczelni i jej stabilność, to może przekładać się to na zainteresowanie. Ale ja patrzę szerzej, także z perspektywy miasta, w którym teraz mamy i akademię i uniwersytet i inne uczelnie wyższe. Miasto stało się bardziej akademickie. Będzie może cieszyło się większym zainteresowaniem młodych ludzi, aby nie opuszczali jego granic w poszukiwaniu wykształcenia w innych lokalizacjach. Mnogość oferty uczelni pozwoli młodym ludziom na kontynuowanie studiów właśnie w Bielsku-Białej, co przyczyni się do tego, że część osób zostanie w mieście, a może część osób przyjedzie do nas na studia i tu pozostanie – mówi nam rektor dr hab. inż. Jacek Binda, prof. WSFiP.
Jak zauważa, zmiana nazwy uczelni i jej awans w ramach struktury oraz polskiego prawa akademickiego nie oznacza zerwania z przeszłością.
– Nowa marka, która się kreuje, buduje, rośnie na barkach marki, która funkcjonowała od roku 1995 pod szyldem Wyższej Szkoły Finansów i Prawa w Bielsku-Białej. Myślę, że będziemy posługiwać się nową nazwą ze wskazaniem poprzedniej, aby w świadomości ludzi dawna marka się nie zatraciła – tłumaczy rektor Akademii Nauk Stosowanych w Bielsku-Białej.