O rodzicach dopingujących swoje pociechy w czasie meczów piłki nożnej napisano już setki, jeśli nie tysiące artykułów. Nie ma dziecięcego turnieju, na którym nie pojawiłaby się większa bądź mniejsza grupa KOR, czyli "Komitetu Oszalałych Rodziców". Tematowi przyjrzał się w BBlogosferze także Tomasz Sowa. Jego tekst przeczytać można tutaj.