Rosjanom, którzy nie zdali egzaminu z biegłej znajomości języka łotewskiego, nie przyznano obywatelstwa. Mówi się tu na nich: „niegry”, co brzmi niepokojąco podobnie do „negry” (czarnuchy), a powstało to słowo od „niegrażdanin” czyli „nieobywatel” - pisze Artur Pałyga w BBlogosferze. O spostrzeżeniach i refleksjach autora z wyjazdu do państw nadbałtyckich przeczytacie tutaj.

