Ona – Jolanta Reisch-Klose – pisarka i dziennikarka, powracająca z emigracji do Wielkiej Brytanii. On – Les Surowiec – biznesmen, reemigrant ze Stanów Zjednoczonych. Spotkali się w Bielsku-Białej na rozmowę – miał opowiedzieć jej swoją historię. W toku konwersacji doszli do wniosku, że chcą nawiązać w tym mieście nowe kontakty i zbudować relacje. Tak powstał pomysł zorganizowania popularnych na świecie, a mało jeszcze znanych w Polsce, spotkań biznesowych dla lokalnych mikroprzedsiębiorców. To historia realizowanego od ponad jedenastu lat projektu Bielskich Śniadań Biznesowych.
Na pierwsze spotkanie, które miało miejsce 13 marca 2012 r. w Hotelu Prezydent, oprócz inicjatorów przyszły trzy osoby. Początkowo zmieniało się miejsce spotkań. Śniadaniowiczów gościł Hotel Prezydent, Stara Szmergielnia i Restauracja Wirtuozeria. Na jednym z wtorkowych spotkań pojawił się właściciel Restauracji Lunita, który zaprosił zgromadzonych do swojego lokalu. Od tego momentu Lunita jest stałym miejscem spotkań bielskich przedsiębiorców.
Od samego początku Śniadaniom towarzyszy misja „POZNAJ – POLUB – ZAUFAJ – KUP”.
Celem tych spotkań networkingowych jest budowanie relacji biznesowych i towarzyskich, wymiana doświadczeń zawodowych, prezentacja biznesów i nawiązywanie współpracy.
W ciągu ponad dekady przez Lunitę przewinęły się setki lokalnych przedsiębiorców. Jest też kilkunastoosobowa grupa stałych bywalców. Do dzisiaj spotkania przebiegają według podobnego schematu, przez lata lekko zmodyfikowanego. Każdy z uczestników ma kilka minut, by powiedzieć o sobie, o swoim biznesie i o swoich oczekiwaniach, czyli dlaczego uczestniczy w Śniadaniach. Gdyby ktoś potrzebował więcej czasu, żeby bardziej szczegółowo zapoznać innych ze swoja działalnością, długość prezentacji może być wydłużona do kwadransa.
Początkowo wystąpienia te miały charakter głównie informacyjny, z czasem przyjęły formę tematycznych warsztatów, poszerzając tym samym wiedzę uczestników z dziedziny prawa, psychologii czy finansów. Do głównych celów Bielskich Śniadań Biznesowych, oprócz networkingu i budowania relacji biznesowych i towarzyskich, należy również rozwój. Śniadania odwiedzali tez goście z zewnątrz: pisarze, działacze społeczni, prawnicy, osoby związane z rozwojem osobistym czy urzędnicy, w tym skarbówki czy urzędu pracy.
Trudnym okresem w historii Bielskich Śniadań Biznesowych był czas pandemii. Mimo kilku podjętych prób, prowadzącej nie udało się zgromadzić przed komputerami większej grupy zainteresowanych spotkaniami online. Spora część uczestników nie wróciła natomiast, gdy ponownie pojawiła się możliwość spotkań stacjonarnych. Wydawało się, iż formuła po prostu się wyczerpała – po jakimś czasie Śniadania jednak odrodziły się, wraz z rosnącą potrzebą spotkań w tzw. „realu”. Ich uczestnicy zyskali nową energię. Co więcej, pojawili się nowi przedsiębiorcy i nowe pomysły na przebieg wtorkowych spotkań. Powstała strona internetowa, na której każdy z uczestników Śniadań może przedstawić siebie, swój biznes i napisać co ma do zaoferowania innym Śniadaniowiczom i mieszkańcom miasta. Co warte zauważenia, inicjatywa Śniadań Biznesowych w podobnej formule rozprzestrzenia się – w ubiegłym roku dotarła do Tychów, dzięki czemu przedsiębiorcy z tego miasta i okolic również mają gdzie prezentować swoje biznesy. Powstała niemal gorąca biznesowa linia na trasie Bielsko-Biała-Tychy. Na czwartkowe spotkania do Tychów jeżdżą przedsiębiorcy z Bielska Białej i odwrotnie. Wszyscy mają nadzieję, że idea będzie się rozpowszechniać i obejmie kolejne miasta; Cieszyn, Żywiec, Kęty…
Co ciekawe, śniadania są śniadaniami tylko z nazwy oraz ze względu na porę dnia, w której się odbywają. Z uwagi na to, że lokal, w którym się odbywają, jest w tym czasie jest jeszcze zamknięty, na miejscu można napić się kawy lub herbaty, a coś dobrego kupić przed wejściem w piekarni gruzińskiej. Przy suto zastawionym stole – ostatnio głównie przysmakami gruzińskiej kuchni – Śniadaniowicze spotykają się natomiast trzy razy w roku: z okazji Świat Bożego Narodzenia i Wielkanocny oraz kolejnych rocznic inauguracji Bielskich Śniadań Biznesowych, które przypadają zawsze w marcu.
Bielskie Śniadania Biznesowe mają formę otwartą. Zaproszenia do udziału we wtorkowych spotkaniach w Lunicie kierowane są do przedsiębiorców – firm z sektora MŚP z Bielska-Białej i okolic. Początkowo dotychczasowi uczestnicy zapraszali kolejne osoby i tak rozrastało się grono Śniadaniowiczów. Ostatnio coraz więcej ludzi pojawia się zachęconych informacjami w mediach społecznościowych i internecie. Od roku większy nacisk kładziony jest na rozwój, zarówno kompetencji miękkich, jak i wiedzy z zakresu przedsiębiorczości, księgowości i prawa.
Śniadaniowicze spotykają się od września do czerwca co drugi wtorek. Spotkania zaczynają się o 8:30 i trwają do 10:00. Miejscem spotkań jest Restauracja Gruzińska – Lunita, która mieści się przy Sobieskiego 50 w Bielsku-Białej.
Więcej informacji można uzyskać na podanych poniżej stronach. Tam też można zostawić swój adres mailowy, by otrzymać zaproszenie na kolejne spotkania.
