We wrześniu rusza nowy sezon artystyczny. Zapełniają się sale teatralne i koncertowe. Dla miłośników muzyki klasycznej z Bielska-Białej mamy bardzo dobrą wiadomość. 21 września w Cavatina Hall szykuje się wydarzenie dużej rangi. Pierwszy raz od bardzo, bardzo dawna będziemy mogli na żywo usłyszeć w naszym mieście słynną VII Symfonię A-dur Ludwiga van Beethovena, skomponowaną w latach 1811-12.
Jej premiera w wiedeńskiej Wielkiej Sali w roku 1813 okazała się wielkim sukcesem. Sława tego mistrzowskiego dzieła trwa nieprzerwanie do dziś, a jego wykonania podejmują się najlepsze orkiestry pod wodzą sławnych dyrygentów. I właśnie w tak dobrym wydaniu usłyszymy ten utwór tym razem. Czeska Orkiestra z Ostrawy, założona w roku 1954, prezentuje dziś światowy poziom, a jej znakiem rozpoznawczym jest ciepła barwa instrumentów smyczkowych i znakomicie brzmiąca sekcja instrumentów dętych blaszanych. Z pewnością w doskonałej akustyce sali Cavatina będzie można delektować się jej brzmieniem do woli. Jednak VII Beethovenowską usłyszymy na zakończenie wieczoru, który rozpocznie Uwertura Akademicka op. 80 Johannesa Brahmsa. Kompozytor napisał ją latem 1880 roku w hołdzie dla Uniwersytetu Wrocławskiego, gdy ten przyznał mu doktorat honoris causa z filozofii. W uwerturę wplótł cytaty z Gaudeamus Igitur, średniowiecznej pieśni śpiewanej podczas suto zakrapianych studenckich biesiad. Premiera Uwertury miałamiejsce 4 stycznia 1881 roku we Wrocławskim Domu Koncertowym pod batutą kompozytora, a na widowni zasiedli profesorowie w togach. Utwór przyjęto gorąco. Orkiestra z Ostrawy wystąpi też z solistą, a będzie to młody, ale już najbardziej znany południowokoreański pianista Kim Won. Razem wykonają Koncert fortepianowy nr 2 A-dur S. 125 Franciszka Liszta, w którym pianista niejako akompaniuje orkiestrze, wiedzie z nią muzyczną rozmowę. Nie zabraknie jednak wirtuozowskich wariacji charakterystycznych dla tego kompozytora.Orkiestrę i cały koncertpoprowadzi młody, ale już dobrze znany na świecie dyrygent rodem z Wiednia, Andreas Ottensamer, który jest też świetnym klarnecistą.
Żaden meloman nie powinien przeoczyć tej propozycji koncertowej. Zachęcamy też miłośników innych gatunków muzyki, bo być może złapią i „klasycznego bakcyla”. Warto śledzić programy, bo czeska orkiestra z innymi klasycznymi hitami powróci do Cavatiny w listopadzie i w styczniu następnego roku . Będziemy o tym przypominać.
Koncert 21 września o godzinie 19.00 w Cavatina Hall.
