To był weekend pełen sportowych imprez. Także na światowym i europejskim poziomie. Zapraszamy na sportowe podsumowanie ostatnich dni.
Rowerowe święto z polskim akcentem
Największa tegoroczna impreza sportowa w Bielsku-Białej już za nami. Podczas Whoop UCI World Series na stokach Beskidu Śląskiego zaprezentowała się światowa elita, nic więc dziwnego, że o polskie sukcesy było trudno. Swoją przynależność do elity potwierdził Sławomir Łukasik, który był bezkonkurencyjny w kategorii enduro na rowerach elektrycznych. Drugiego w kalsyfikacji Portugalczyka Manuela Soaresa Jose Borgesa wyprzedził aż o 28,5 sekundy! Zwodnik z Wieliczki dobrze zaprezentował się tez w kategorii enduro ustępując tylko Australijczykowi Charlesowi Murrayowi.
Jubileuszowy Bieg Fiata
Prawie 1200 biegaczy stanęło w niedzielę na starcie 30.Biegu Fiata. 10-kilomnetrową trasę spod bramy Fiata na Plac Ratuszowy najszybciej pokonał Kenijczyk Hillary Kimaiyo osiągając czas 30 minut i 48 sekund. Wśród kobiet najlepsza okazała się także reprezentantka Kenii, Valentine Jebet. Jej czas to 34:31. Na podium znalazł się jeden Polak, Bartosz Jarczok który zajął 3. miejsce.
Europejskie sukcesy Janosików w bielskiej hali
Trzecią międzynarodową imprezą odbywają się w weekend w Bielsku-Białej był Puchar Europy Kadetów w Judo. Tutaj mieliśmy miłe bielskie akcenty. Drugie miejsce w kategorii do 60 kg zdobył Jakub Kurowski, zaś trzecie w kategorii do 52 kg Marika Moś. Oboje zawodnicy reprezentują bielski klub PTS Janosik. Kurowski, który ma już na swoim koncie zwycięstwa w zawodach rangi Pucharu Europy, tym razem musiął w finale uznać wyższośc Niemca Demetra Makalatiyi.
Grali piłkarze, awans Podbeskidzia III
Kolejny remis zanotowali, walczący o awans do II ligi, piłkarze Rekordu. Bielszczanie po 17 minutach wyjazdowego meczu z Wartą Gorzów Wielkopolski przegrywali już 0:3, jednak jeszcze przed przerwą zdołali wyrównać. Do bramki gospodarzy dwukrotnie trafiał Daniel Świderski. Potknięcie Rekordu wykorzystały rezerwy Śląska Wrocław, które pokonały drugi zespół Rakowa Częstochowa 3:0 i ponownie awansowały na pierwsze miejsce w tabeli. Rekord i Śląsk II mają po 64 punkty, a do końca rozgrywek pozostały 3 kolejki.
W czwartej lidze kolejne zwycięstwo odniosły rezerwy Podbeskidzia, które pokonały Gwarka Ornontowice 2:1. Gole dla bielszczan strzelali Marco Siverio i Michał Stryjewski. Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek Podbeskidzie II jest liderem i ma 6 punktów przewagi nad drugą Polonią Łaziska. Przypomnijmy, że zwycięzca rozgrywek stoczy pojedynki barażowe o awans do III ligi ze zwycięzcą drugiej grupy IV ligi śląskiej.
Drugi nasz zespół w IV lidze, rezerwy Rekordu, pokonał LKS Tworków 1:0. Gola dla biało-zielonych strzelił Marek Profic z rzutu karnego. Rekord II, z dorobkiem 46 punktów, jest czwarty w tabeli.
W lidze okręgowej BKS Stal pewnie wygrął z Sołą Kobiernice 4:0 (2:0). Łupem strzeleckim podzieli się Matvei Yevtyschenko, Mykola Markov i Kamil Dokudowiec (2 gole).
W A klasie Podbeskidzie III wygrało wyjazdowy mecz z Zamkiem Grodzieć Śląski 3:1 i przypieczętowało awans do ligi okręgowej. Bielszczanie na 4 kolejki przed końcem rozgrywek mają 15 punktów przewagi nad Sokołem Hecznarowice.
Drugi bielski zespół na tym szczeblu – Zapora Wapienica – bezbramkowo zremisował na wyjeździe z Centrum Ligota.
Pożegnanie Podbeskidzia
Przypomnijmy, że piłkarze Podbeskidzia zagrają dziś o godzinie 18.00 z Chrobrym Głogów. Będzie to ostatni domowy mecz Podbeskidzia przed spadkiem do II ligi. Miejmy nadzieję, że na kolejne spotkanie tej rangi na bielskim stadionie nie będziemy musieli czekać zbyt długo.