Spotkajmy się pod jedną flagą – zachęca Szymon Hołownia, kandydat na prezydenta z ramienia Trzeciej Drogi, czyli Polski 2050 i PSL. W czwartek w Sali Redutowej Pod Orłem spotkał się z mieszkańcami Bielska-Białej. Sala była prawie pełna, tylko kilka krzeseł było wolnych.
– Ma kręgosłup biało-czerwony – tymi słowami przedstawił gościa poseł Mirosław Suchoń. Szymon Hołownia mówił iż potrzebujemy prezydenta na trudne czasy, który przeprowadzi nas przez zakręt, który jest przed nami. – Prezydent powinien być poważnym zwierzchnikiem sił zbrojnych. Po co „przenosić” Sejm do Pałacu Prezydenckiego? Prezydent jest inny, rząd jest inny, Sejm jest inny – mówił Hołownia. Zdaniem Szymona Hołowni prezydent powinien dbać o potrójne bezpieczeństwo: militarne, gospodarcze i społeczne. Już rozpoczął się proces przestawiania naszej gospodarki na potrzeby obronnosci. Azoty i produkcja nitrogliceryny to przykład na to, że pieniądze na obronność mogą budować Polskę i jej gospodarkę, zyskują także ludzie. Z kolei pieniądze, które są w bankach należy uwolnić dla gospodarki. – Musimy rozmawiać o wyzwaniach, które stoją przed nami i sprawiedliwym rozwoju, a nie mówić ciągle o wywracaniu stolika – przekonywał Hołownia.
Mówił także o paranoi w Lasach Państwowych i sprawiedliwym systemie emerytalnym, który dbać powinien o nasze dzieci. Powołując się na przykład Finlandii stwierdził, iż prezydent powinien być jednoosobową służbą cywilną, której dzisiaj w Polsce nie ma. Okazuje się, że polska branża IT (Polska Chmura) może przechowywać wszystkie nasze dane u siebie, a nie na serwerach Google, co wydatnie poprawi bezpieczeństwo nasze i naszych danych.
Wiele wątków Hołownia poruszył w odpowiedzi na padające z sali pytania. Było o gospodarce leśnej i zmianach klimatycznych w kontekście rabunkowej wycinki drzew w okolicach Bielska-Białej, subwencji ekologicznej, ustroju rolnym i prawach zwierząt. W tym ostatnim temacie Hołownia podkreślił, że chciałby mieć w swojej kancelarii podsekretarza stanu ds. praw zwierząt.
Jeśli chodzi o podatek cyfrowy, to zdaniem Hołowni powinien być płacony tam, gdzie się zarabia.
W energetyce – zdaniem Hołowni – musimy wykorzystać wszystko, co jest możliwe do produkcji energii elektrycznej – wodę i wiatr, które są najtańsze, a także biogazownie na terenach rolnych. Powinniśmy w tym zakresie, na wzór innych krajów, tworzyć spółdzielnie i klastry energetyczne.
Gość mówił też o tym, iż asystencja osobista jest prawem człowieka, o które musimy walczyć. – Umiem znaleźć tych, którzy znają dany problem i potrafią go rozwiązać – deklarował kandydat na prezydenta.
Na koniec Hołownia obiecał, że po 3 latach jego prezydentury rany polsko-polskie zaczna się goić.