Miejska sieć szerokopasmowa wybudowa kosztem ponad 25 milionów złotych w większości przestanie istnieć. Wybudowana za pieniądze unijne sieć nie była modernizowana przez 9 lat. Teraz uznano, że jej unowocześnienie jest zbyt drogie. Skutkiem takiej decyzji jest pozbawienie ponad 150 instytucji miejskich darmowego dostępu do internetu. Miało to nastąpić już w kwietniu, jednak z naszych informacji wynika, że część z instytucji nadal korzysta z miejskiej sieci, gdyż nie podpisała umów z nowymi operatorami internetu.
Miejsca sieć szerokopasmowa powstała w 2014 roku. Na wartą 25.385.309,64 zł inwestycję Gmina Bielsko-Biała otrzymała 19.555.283,36 zł (83,63% kosztów kwalifikowanych) dofinansowania z Unii Europejskiej. Za pieniądze te powstało m.in. 57 km sieci szkieletowej i prawie 5,5 km sieci dostępowej. Sieć miała też elementy radiowe, gdyż ze względu na ukształtowanie terenu, w niektórych miejscach zrezygnowano z poprowadzenia światłowodu.
Całość zaczęła funkcjonować jeszcze w roku 2014. Do sieci podłączonych zostało ponad 150 instytucji miejskich, m.in. szkoły, osiedlowe biblioteki Książnicy Beskidzkiej, domy kultury, czy agendy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Uruchomione zostało także 10 publicznych punktów dostępu do intenetu. Z sieci korzysta także MZD do obsługi systemu sygnalizacji świetlnej (ITS) oraz straż miejska, która korzystając z sieci zbudowała system monitoringu z ponad setką kamer.
System działał dobrze, jednak technologia przez kolejne lata się rozwijała, a o modernizację sieci nikt nie dbał. Prowadzone były jedynie prace konserwacyjne. Nic więc dziwnego, że po 9 latach sieć się „zestarzała”. Podjęto więc decyzje o jej wygaszeniu i ograniczeniu działania do tzw. części pasywnej. Instytucje miejskie, które bezpłatnie korzystały z internetu zostały poinformowane, że mają znaleźć sobie komercyjnych dostawców internetu. Pierwotnie planowano wyłączeniu usługi dla wszystkich placówek na kwiecień bieżącego roku, jednak z uzyskanych przez nas informacji wynika, że niektóre instytucje do dzisiaj nie zawarły stosownych umów i postanowiono o przedłużeniu działania miejskiej sieci.1
Dlaczego podjęto decyzję o drastycznym ograniczeniu działania sieci zamiast ją modernizować? Z dostępnych informacji wynika, że zdecydowały koszty. Zdaniem władz miasta modernizacja kosztowałyby obecnie około 2 miliony złotych. Do tego dochodzą, koszty bieżącego utrzymania i eksploatacji urządzeń (wyliczono, że może to być koszt nawet 300 tysięcy złotych rocznie, co wydaje się kosztem przesadzonym). Stwierdzono więc, że taniej będzie, gdy ponad 150 instytucji miejskich podpisze umowy z komercyjnymi dostawcami internetu. Przygotowując wyliczenia koszt internetu oszacowano na 50 do 150 zł miesięcznie dla jednej placówki. Przy takich kosztach wyliczono, że odłączone placówki zapłacą za dostęp do internetu 150 do 250 tys. zł rocznie. Jak twierdzą osoby zorientowane w kosztach tego typu usług, wydaje się, ze koszt w tym przypadku jest mocno niedoszacowany.
Zasadne jest jednak pytanie, czy za podaną tą cenę szkoły otrzymają internet, który będzie wystarczający dla potrzeb miejskich instytucji. Większość szkół ma przecież kilka pracowni, w których znajduje się kilkadziesiąt komputerów. Korzystanie z nich bez szybkiego i niezawodnego podłączenia do światowej sieci w dzisiejszych czasach traci sens.
Wydaje się więc, że decyzja o zaniechaniu działania miejskiej sieci szerokopasmowej było decyzją pochopną. Tym bardziej, że część usług – tak zwana sieć pasywna – musi być podtrzymana. Z sieci nadal korzystać będzie Straż Miejska (monitoring) Miejski Zarząd Dróg (system ITS) oraz Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.
Na szczęście część elementów architektury sieci zostanie wykorzystana. Miasto planuje komercyjne udostępnienie wybudowanej sieci kanałów. Odpowiednie cenniki zostały zatwierdzone już kilka miesięcy temu przez radnych.