W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
SportBB

Godzina w przewadze, ale bez zwycięstwa

Godzina w przewadze, ale bez zwycięstwa

Rekord w Grodzisku Mazowieckim ponad godzinę grał w przewadze, ale nie zdołał przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Wręcz przeciwnie, pod koniec meczu bielszczanie musieli drżeć o końcowy wynik.

Mecz Rekordu z liderem Betclic II ligi, Pogonią Grodzisk Mazowiecki, stał na wysokim poziomie i dostarczył wielu emocji. Już w 12 minucie bramkę dla gospodarzy zdobył głową Odolak, ale kluczowy dla meczu moment nastąpił kwadrans później, gdy drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Dias z Pogoni. Co zaskakujące, obraz gry na boisku nie uległ zmianie, Rekord nie potrafił skorzystać z tej przewagi i nadal więcej szans na zmianę rezultatu tworzyli sobie grodziszczanie.

Tuz po przerwie na 2:0 podwyższył znowu Odolak a Pogoń nadal kontrolowała przebieg wydarzeń. Tak było do 77 minuty, gdy w zamieszaniu podbramkowym piłkę do siatki wepchnął Świderski, najlepszy snajper Rekordu i całej ligi. Kilkadziesiąt sekund później był już remis po strzale Muchy, a Pogoń wyglądała na znokautowaną.

O dziwo ostatnie minuty należały znowu do gospodarzy i tylko świetna postawa Kaczorowskiego w bramce pozwoliła Rekordzistom powrócić do Bielska-Białej z jednym punktem, który z pewnością jest cenną zdobyczą w wyjazdowym meczu z liderem ligi. 

 

Pogoń Grodzisk Mazowiecki - Rekord Bielsko-Biała 2:2 (1:0)

1:0 Kamil Odolak (13'), 2:0 Kamil Odolak  (54') , 2:1 Daniel Świderski (77'), 2:2 Szczepan Mucha (79')

Rekord: Wiktor Kaczorowski - Tomasz Walaszek (59' Hubert Żyrek), Tomasz Boczek, Konrad Kareta, Mateusz Pańkowski (59' Kacper Kasprzak) - Jakub Kempny (72' Szczepan Mucha), Tomasz Nowak, Łukasz Soszyński (59' Jakub Ryś), Jan Ciućka, Mateusz Klichowicz (59' Michał Śliwka) - Daniel Świderski

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart