Część mieszkańców śródmieścia narzeka na organizację imprez na Pl. Wojska Polskiego. Czy szykują się zmiany, „cywilizujące” wydarzenia na nowym placu?
Efektem remontu i zmiany funkcji Pl. Wojska Polskiego jest nie tylko zadowolenie większości bielszczan, ale też skargi i kłopoty mieszkańców najbliższej okolicy. Wciąż trwa epopeja związana z funkcjonowaniem fortepianu na placu, a już w przestrzeni publicznej pojawiły się nowe zastrzeżenia. Tym razem dotyczą one masowych imprez, organizowanych na Pl. Wojska Polskiego.
Przykładem, który przytoczyła trójka radnych z PiS (Karolina Lewkowicz, Rafał Leśków, Paweł Korzondkowski), był Festiwal Kubański z 30 czerwca. Na podstawie skarg mieszkańców radni zwrócili uwagę, że podczas imprezy brakowało toalet oraz patroli straży miejskiej i policji; w efekcie „wiele osób załatwiało swoje potrzeby fizjologiczne wprost na mury pobliskich kamienic”. Radni podnoszą też, że w trakcie festiwalu pito alkohol, prawdopodobnie zażywano także narkotyki, a po zakończeniu na placu pozostało mnóstwo śmieci.
Czy jest szansa, że sytuacja na placu zmieni się na lepsze? Radnym odpowiedział wiceprezydent Adam Ruśniak. Zastępca prezydenta uważa, że „zamieszkiwanie w centrum miasta z jednej strony pozwala mieszkańcom na korzystanie z szerokiej oferty społecznej (bliski dostęp do bazy kulturalnej, medycznej, oświatowej, gospodarczej, gastronomicznej czy publicznej), z drugiej zaś niesie ze sobą ewentualne niedogodności związane z ogniskowaniem się w centrum miasta aktywności społecznych. Mimo najlepszych starań, zdarza się, że dochodzi do czasowych niedogodności dla mieszkańców najbliższego otoczenia wspomnianego placu, które staramy się oczywiście minimalizować”.
Jak wyglądają starania władz miejskich o „minimalizację niedogodności”? Adam Ruśniak poinformował, że na etapie opracowania dokumentacji znajduje się sprawa budowy toalety publicznej – nie padły jednak żadne terminy i zobowiązania. Zwiększono natomiast liczbę koszy na śmieci oraz przenośnych toalet, instalowanych na czas imprez. Do Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej przekazano natomiast postulat mieszkańców i radnych o wymianę stolarki okiennej na dźwiękoszczelną w mieszkaniach, których okna wychodzą bezpośrednio na Pl. Wojska Polskiego.