Prawdziwą plagą, z którą od lat próbuję walczyć, jest używanie w sytuacjach publicznych i oficjalnych niepełnej nazwy naszego miasta - pisze Janusz Okrzesik w BBlogosferze. I dodaje: uważam, że absolutnie obowiązkowe jest używanie pełnej nazwy miasta „Bielsko-Biała” w każdej sytuacji publicznej i oficjalnej, przez każdego urzędnika, samorządowca czy dziennikarza. Dlaczego? Odpowiedź znajdziecie tutaj.
