Tradycyjnie, jak od wielu lat, stanęła na pl. Chrobrego choinka a jej uroczyste rozświetlenie miało miejsce wczoraj.
Zanim pigalak zapełnił się uczestnikami tego wydarzenia, zawładnęła nim ekipa robotników z Eurovii, którzy łopatami wspomagali ciężki sprzęt. Do 18. śniegowa maź zniknęła z placu – zdążyli na czas.
Placem, schodami i podzamczem zawładnęli mieszkańcy, którzy mimo niezbyt sprzyjającej aury licznie przybyli na Plac Chrobrego. Atmosferę śpiewem pogrzewała „Melodyjka” – chór dziewczęcy działający przy Domu Kultury w Lipniku. Wiązanka piosenek świątecznych wprawiła wszystkich w dobry nastrój. Prowadzący konferansjerkę Piotr Gibiec przedstawił krótką historię choinki; wspomniał także o historycznej wielokulturowości naszego miasta. Potwierdzeniem tego były krótkie wystąpienia: Doroty Wiewióry – przew. Bielskiej Gminy Żydowskiej, ks. biskupa Adriana Korczago – biskupa Diecezji Cieszyńskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP, ks. Marka Studenskiego - wikariusza generalnego Diecezji Bielsko-Żywieckiej; wystąpili także przedstawiciele kościołów obrządku wschodniego – prawo- sławnego i grekokatolickiego. – Tu każdy znajduje miejsce dla siebie. Miasto daje radę, jest silne. Życzę Wam pokoju. Niech to co dzieje się w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie jak najszybciej się skończy – stwierdził jako ostatni z mówców prezydent Jarosław Klimaszewski.
On to z pomocą Weroniki, Natana, Anetki i Natalii nacisnął przycisk i choinka rozbłysła kolorowymi światełkami. Znowu zaśpiewała „Melodyjka” a Prezydent przechadzał się po placu z koszykiem cukierków. Rozświetlona z tej okazji śmieciarka z PreZero przywiozła Mikołaja, który rozdawał odblaski. Porządku pilnowała Straż Miejska i Policja.