Trzeci dzień letniej części 26. Bielskiej Zadymki Jazzowej zdominowały występy plenerowe. Artyści wystąpili na Dębowcu, a po południu przez centrum przeszła Parada Nowoorleańska, a na ulicy 11 Listopada odbył się konkurs zespołów ulicznych.
Po piątkowym koncercie w hali namiotowej przy Orliku i sobotnich występach w Bielskim Centrum Kultury, w niedzielę Bielska Zadymka Jazzowa opanowała plenery naszego miasta. Przed południem, po raz pierwszy w historii imprezy, artyści wystąpili pod Dębowcem. Na, często zaskoczonych, odwiedzających to miejsce czekał Brass Band Zadymka, zespół powołany specjalnie do występów na wydarzeniach bielskiego festiwalu.
Po południu spod Ratusza ruszyła Parada Nowoorleańska. W tym roku połączona była ona z konkursem zespołów ulicznych. Wzdłuż ulicy 11 Listopada wystąpiło 8 zespołów, na które zagłosować można było specjalnie przygotowanymi banknotami. Całość parady, prowadzona przez Jerzego Batyckiego w eleganckim kabriolecie z 1919 roku, zakończyła się na Placu Wojska Polskiego. Swingowej muzyce towarzyszył taniec, nie tylko zaproszonych formacji, ale także… publiczności, co uwieczniła na zdjęciach Natalia Vysotska.