Radny Maksymilian Pryga domaga się prawa do „swobodnego” parkowania i „elastycznego” działania służb miejskich na ul. Jutrzenki na Złotych Łanach. W odpowiedzi zastępca prezydenta przypomina jakie są przepisy prawa i kto jest zarządcą dróg na osiedlu.
W swojej interpelacji radny skarży się na kilkukrotne interwencje służb mundurowych, które – jak pisze radny – „zaczęły skrupulatnie sprawdzać jakość parkowania”. Zdaniem radnego takie interwencje powodują, że mieszkańcy bloków przy ul. Jutrzenki żyją w stresie.
W imieniu Prezydenta Miasta odpowiedzi udzielił zastępca prezydenta, Przemysław Kamiński. Przypomniał on radnemu Prydze, że przepisy ruchu drogowego nie przewidują swobodnej interpretacji obowiązków ciążących na kierujących, urządzających postój pojazdów z uwagi na wskazany przez Pana Radnego deficyt miejsc parkingowych. Kamiński przypomniał też o zagrożeniu, jakie mogą za sobą nieść pojazdy pozostawiane w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Blokowanie utrudnienia dojazdu do budynków służbom ratowniczo-gaśniczym jest problemem większości osiedli mieszkaniowych. Nie ulega wątpliwości, że wprowadzenie ograniczeń w możliwości parkowania pojazdów i skuteczne działanie służb powołanych do kontroli ruchu jest w pełni uzasadnione, a jakiekolwiek ich „uelastycznianie”, biorąc pod uwagę obowiązujące w tym zakresie przepisy prawa oraz troskę o bezpieczeństwo mieszkańców budynków przy ul. Jutrzenki 31, 33, uznać należy za niedopuszczalne – poucza radnego wiceprezydent.
Kamiński proponuje również radnemu i mieszkańcom osiedla, by uwagi dotyczące organizacji ruchu na Złotych Łanach kierowali do administracji spółdzielni mieszkaniowej, bowiem to spółdzielnia a nie miasto jest zarządcą dróg osiedlowych.