Inwestycja miała być zakończona w listopadzie. Już wiadomo, że leśny amfiteatr w Lipniku gotowy będzie do końca roku. Rewitalizacja obiektu pochłonie około 5 mln złotych. Projekt finansowany jest przez Nadleśnictwo Bielsko oraz samorząd.
Tomasz Gawęda, rzecznik Nadleśnictwa Bielsko poinformował, że przesunięcie to efekt drobnego problemu. - Musieliśmy przeprojektować fragment pobocznej infrastruktury. Pierwotnie do wycięcia przeznaczone były niektóre drzewa,ale zmieniła się koncepcja i one pozostaną. Dlatego trzeba było między innymi przeprojektować ścieżki. (…) Wykonawca zwrócił też uwagę na kłopoty z dostępnością materiałów; szczególnie z kamieniem wykończeniowym. Z tego względu wykonanie całości się wydłużyło – wyjaśnił.
Amfiteatr, znajdujący się przy niebieskim szlaku turystycznym na Magurkę Wilkowicką, w zamierzeniach samorządu i leśników ma być miejscem wypoczynku oraz spotkań społecznych i kulturalnych. O jego remont zabiegali mieszkańcy Lipnika. Starali się na ten cel pozyskać fundusze między innymi z budżetu obywatelskiego, ale było to niemożliwe z przyczyn formalnych. Inwestycja przekraczała limity finansowe, a jednocześnie teren, na którym się znajduje, nie należy wyłącznie do gminy Bielsko-Biała, a między innymi także do nadleśnictwa.
Nadleśnictwo Bielsko, przy wsparciu finansowym samorządu, rozpoczęło rewitalizację w maju 2020 r. Pandemia spowodowała, że wystąpiły opóźnienia w pracach. Termin zakończenia, wyznaczony na jesień 2020 r. nie został dotrzymany. Był wielokrotnie przesuwany. Wykonawca uzasadniał opóźnienia m.in. skutkami pandemii, ostrą zimą i deszczową wiosną. Ostatecznie umowa została przez nadleśnictwo wypowiedziana jesienią 2021 roku.
Na przetarg, który wyłonił kolejnego wykonawcę, napłynęła tylko jedna oferta. Złożyła ją firma z Żywca, która wyceniła prace na 2,6 mln zł brutto. To więcej niż chcieli wydać inwestorzy. Bielscy radni na sesji 20 czerwca 2023 roku zgodzili się jednak dołożyć brakujące 1,8 mln zł i skończyć renowację.