Trwający od kilku lat konflikt załogi z władzami miejskiej spółki ciepłowniczej Therma nie ma końca. Jak dowiedział się nasz portal, zarzuty załogi potwierdziła kontrola przeprowadzona przez pracowników Państwowej Inspekcji Pracy.
Konflikt w Thermie rozpoczął się w 2019 roku, po zmianie Zarządu spółki. Nowe władze ciepłowniczej spółki, której większościowym właścicielem jest Gmina Bielsko-Biała, postanowiły wprowadzić w firmie szereg zmian. – Dla nowego Zarządu przestał się liczyć człowiek. Na początek podjęto próbę zwolnienia kilku pracowników, co spotkało się ze stanowczym sprzeciwem związków zawodowych. Zarząd wycofał się z pomysłu zwolnień ale rozpoczął systematyczne obniżanie wynagrodzeń – mówili wtedy przedstawiciele pracowników. Mimo upływu czasu i wielu spotkań na linii władze spółki - załoga, konfliktu do dziś nie udało się zażegnać. Załoga domaga się m.in. podwyżek oraz równego traktowania pracowników.
Efektem sporu była kontrola przeprowadzona w spółce na początku bieżącego roku przez Państwowy Inspektorat Pracy. Objęła ona, m.in. stosowanie regulaminu pracy, przestrzeganie przepisów czasu pracy oraz system wynagradzania pracowników. Jak ustalił nasz portal, kontrolerzy potwierdzili nierówne traktowanie pracowników przez władze spółki. Chodzi o różnice w wynagrodzeniach za wykonywanie tej samej lub podobnej pracy. Wszystko wskazuje na to, że ten wątek sporu będzie miał swój finał w sądzie.
Działający w imieniu pracowników związek zawodowy „Ciepłownicy” uważa, że Prezes spółki Andrzej Listowski (zarząd firmy jest jednoosobowy) nie podnosi wynagrodzeń mimo, iż ma takie możliwości. Spółka w 2022 roku wypracowała 2 077 741,57 zł zysku. W całości został on przekazany właścicielowi, którym jest gmina Bielsko-Biała (posiada 97,95% udziałów, pozostałe 2,05% udziałów ma spółka Tauron Ciepło).
Związkowcy zarzucają także władzom spółki przeznaczanie zbyt wysokich kwot na sponsoring i reklamę. W roku 2023 było to co najmniej 450 tys. zł, w tym ponad 100 tysięcy na reklamę zewnętrzną (outdoor), prasową i internetową. Tymczasem – zdaniem przedstawicieli załogi – spółka takich działań marketingowych nie potrzebuje, gdyż jej działalność nie polega na pozyskiwaniu klienta masowego. – Rozumiemy działania zgodne ze społeczną odpowiedzialnością biznesu. Popieramy działania Spółki mające na celu uwzględnienie interesów lokalnej społeczności Bielska-Białej. Przedsiębiorstwo Komunalne Therma sp. z o.o. nierozerwalnie związane jest z naszym miastem i powinno uczestniczyć w życiu społeczności lokalnej, wspierając lokalne kluby sportowe, organizacje pozarządowe i inicjatywy kulturalne. Działania te nie powinny być jednak oderwane od aktualnej sytuacji spółki. A tak dzieje się obecnie. Uważamy, że w pierwszej kolejności powinny zostać zabezpieczone fundusze na działania wewnątrz spółki, przede wszystkim odpowiednie wynagrodzenie pracowników – mówią nam związkowcy z Thermy. Uważają oni, że dalszy brak podwyżek skutkował będzie utratą doświadczonych, kompetentnych pracowników.
Związkowcy zwrócili się o pomoc w rozwiązaniu sporu do właściciela przedsiębiorstwa, gminy Bielsko-Biała. W odpowiedzi Ratusz poinformował, że Wspólnik (czyli Gmina Bielsko-Biała) oraz Rada Nadzorcza nie mają prawa wydawania Zarządowi spółki wiążących poleceń dotyczących prowadzenia spraw spółki. Pismo, z upoważnienia Prezydenta Miasta, podpisał Adam Ruśniak, Zastępca Prezydenta Miasta, który równocześnie jest… członkiem Rady Nadzorczej P.K. Therma sp. z o.o.
Therma to jedna z kluczowych spółek komunalnych w naszym mieście. Dostarcza ciepło do ponad 35 tys. mieszkań oraz obiektów przemysłowych, usługowych i handlowych na terenie Bielska-Białej. Zatrudnia prawie 150 pracowników.
