W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
KulturaBB

Pół wieku z aparatem – Beskidzkie Towarzystwo Fotograficzne

Pół wieku z aparatem – Beskidzkie Towarzystwo Fotograficzne

Fotografia jest jedną z popularniejszych pasji, zwłaszcza obecnie, w dobie fotografii cyfrowej, kiedy w zasadzie prawie każdy nosi przy sobie małe studio fotograficzne w postaci smartfona. Beskidzkie Towarzystwo Fotograficzne powstało w październiku 1978 r., kiedy wykonywanie zdjęć wymagało nie tylko odpowiedniej wiedzy, ale też oznaczało całkiem wymierne koszty. 

BTF powstało przy ówczesnym Wojewódzkim Ośrodku Kultury w Bielsku-Białej. Kilkunastu pasjonatów fotografii zaczęło spotykać się, wspólnie organizować plenery i konkursy, a także wystawy pokonkursowe. W tamtych czasach nie bez znaczenia była możliwość korzystania ze sprzętu i materiałów trudno dostępnych na krajowym rynku, a taką właśnie szansę dawała przynależność do BTF. Przełom lat 80. i 90. wraz ze zmianami politycznymi i gospodarczymi spowodował jednak zastój w działalności wielu organizacji, w tym także Beskidzkiego Towarzystwa Fotograficznego. Ożywienie nastąpiło w roku 1994, kiedy to ówczesny prezes BTF Oktawian Fedak z powodu braku zainteresowania postanowił zgłosić w sądzie ustanie działalności Towarzystwa. Wówczas to przypadkowa rozmowa z jednym z młodych pasjonatów fotografii spowodowała skutek wręcz odwrotny. Prawie natychmiast znaleźli się ludzie, którzy postanowili wskrzesić i ożywić działalność BTF. W lokalnym środowisku zaczęło ono zyskiwać coraz to nowych zwolenników, głównie młodszego pokolenia, jednak bardzo trudno było odzyskać równowagę w nowej rzeczywistości bez pomocy z zewnątrz.

Miłośnicy fotografii znaleźli lokum przy Ośrodku Wydawniczym Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego „Augustana", a działalność Towarzystwa zaczęła nabierać rozmachu. Zaczęto zapraszać na spotkania twórców niezależnych, którzy dzielili się własnymi doświadczeniami i opowiadali o zainteresowaniach fotograficznych. Odbywały się pokazy slajdów, członkowie BTF wspólnie zaczęli odwiedzać galerie, uczestniczyć w wernisażach, gościć w studiach fotograficznych i laboratoriach.

Kolejną ważną datą w działalności BTF był rok 1998. Po latach zastoju, dzięki zdobytym nowym doświadczeniom, w kwietniu zorganizowana została wystawa przeglądowa. Już w miesiąc później miało miejsce otwarcie kolejnej wystawy, której tematyką był organizowany co dwa lata w Bielsku-Białej Międzynarodowy Festiwal Sztuki Lalkarskiej. Wzbudziła ona duże zainteresowanie i choć trwała tylko jeden wieczór, przysporzyła wielu pozytywnych opinii dziesięciu wystawiającym fotografom.

Obecnie BTF współpracuje z wieloma stowarzyszeniami w kraju i zagranicą. Uczestniczy w plenerach fotograficznych i wystawach, goszcząc m.in. w Rumunii, Słowacji, Węgrzech, Czechach. – Obecnie Beskidzkie Towarzystwo Fotograficzne zrzesza ok. 20 osób – informuje Darek Dudziak, w BTF od 1995 r., a od roku 2014jego prezes. – Liczba ta się waha, ponieważ wprowadziliśmy deklaracje roczne. Jest to stowarzyszenie otwarte, w zasadzie dla każdego, kto chce mieć kontakt z innymi fotografującymi, chce brać udział w wydarzeniach, które organizujemy.

BTF tradycyjnie daje możliwość udziału w plenerach fotograficznych w wyjątkowych miejscach. W zeszłym roku były to Morawy, a rok wcześniej Praga. Przed wybuchem wojny w Ukrainie czterokrotnie plener organizowany był we Lwowie. – Co roku mamy też dobry kontakt z Arboretum w Bolestraszycach i tam również, obecnie co dwa lata, organizujemy trzydniowe plenery. Tam także jest bardzo inspirująco – mówi Darek Dudziak. – W przyszłym roku zaplanowaliśmy już trzydniową wyprawę na Roztocze.

Obecnie BTF nie ma swojej stałej siedziby. – Wiadomo, że fajnie byłoby mieć siedzibę z małą galerią, gdzie można by zaprosić zaprzyjaźnione stowarzyszenia i fotokluby, a takich kontaktów mamy trochę, lecz wszystko rozbija się o koszty. Dlatego nasze wystawy mają dość spontaniczny charakter, były w Książnicy Beskidzkiej, we Włókniarzu czy w Celnej 10 – mówi Darek Dudziak.

Na swoim koncie BTF ma także wiele wydarzeń wyjątkowych. Przykładem niech będzie cykl 26 wystaw zorganizowanych w ciągu 3 miesięcy w 2005 r. pod wspólnym tytułem „Teraz my”. Wśród ekspozycji była i zatytułowana „Smiena 8M”, na której prezentowane były prace wykonane wyłącznie za pomocą tego, popularnego jeszcze w latach 80., aparatu radzieckiej produkcji. Była też kontrowersyjna wystawa pod tytułem „Bielsko-Bida”, na której pokazano zdjęcia prezentujące tę gorszą stronę stolicy Podbeskidzia. Od początku również osoby zrzeszone w BTF dokumentowały Bielską Zadymkę Jazzową.

Poczynania Towarzystwa można śledzić na jego facebookowym fanpage’u (tutaj). Natomiast artystyczne efekty pracy poszczególnych zrzeszonych w nim osób oglądać można podczas doroczne wystawy przeglądowej, która tradycyjnie ma miejsce w Galerii Domu Kultury Włókniarz. Wernisaż najbliższej zaplanowano we czwartek 6 lutego o godz. 18.00.

Chociaż dzisiaj jest jakby łatwiej zajmować się fotografią, pomaga nowoczesny sprzęt, komputerowe oprogramowanie, a i czasem sztuczna inteligencja, dalej wszystko tak naprawdę zależy od fotografującego, jego pomysłu, wyczucia światła i chwili, a czasem od refleksu. Często pomaga również zwykłe szczęście, które pozwala znaleźć się akurat w tym miejscu oraz w tym czasie niezbędnym do złapania świetnego ujęcia.

Wśród członków Towarzystwa są zarówno mieszkańcy Podbeskidzia, jak i mieszkańcy Śląska. Są osoby utrzymujące się z fotografii, a udział w Towarzystwie jest ujściem, przez które mogą realizować swoje artystyczne ambicje wolne od komercyjnych potrzeb współczesnej cywilizacji – tłumaczy prezes BTF. – Są też osoby, dla których fotografia nie jest źródłem utrzymania, ale nie rozstają się z aparatem. Są i tacy, dla których fotografia stała się odskocznią od problemów życia codziennego.

 

Fot. FB Beskidzkie Towarzystwo Fotograficzne

W naszej galerii fotografie członków BTF, które m. in. znajdą się na tegorocznej wystawie. Zdjęcia: Adam Brzezicki, Darek Dudziak, Dominik Łyszczek, Dorota Bednorz, Grzegorz Gawenda, Iza Ciszak, Jagoda Bialon, Jarek Bąk, Kinga Obtułowicz, Lech Kotwicz, Lucek Pawłowski, Tadeusz Maślany

 

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart