Radna Małgorzata Chrząszcz (PiS) zaapelowała do władz miasta, o stworzenie budżetu obywatelskiego dedykowanego młodzieży. Tymczasem takowy w naszym mieście… istnieje. Zrealizowany został jednak tylko raz, tuż przed wyborami samorządowymi.
Radna Małgorzata Chrząszcz w swojej interpelacji pisze o potrzebie zaangażowania młodzieży w życie społeczne i kulturalne miasta proponując utworzenie budżetu obywatelskiego dedykowanego młodzieży. Jego wprowadzenie – zdaniem radnej – „pozwoli zachęcić młodych ludzi do uczestnictwa w procesach dydaktycznych i samorządowych oraz realizować pomysły na miejsca i wydarzenia odpowiadające ich zainteresowaniom”. W związku z tym radna wnosi o rozpoczęcie prac nad regulaminem i harmonogramem budżetu obywatelskiego dedykowanego dla młodzieży.
Tymczasem Młodzieżowy Budżet Obywatelski w Bielsku-Białej… istnieje. Jego pierwsza edycja została przeprowadzona na przełomie roku 2023 i 2024, a projekty realizowane były w 2024 roku we wszystkich szkołach ponadpodstawowych, dla których organem prowadzącym jest miasto Bielsko-Biała. Zgodnie z regulaminem, przyjętym zarządzeniem Prezydenta Bielska-Białej z 11 września 2023 roku, każda ze wspomnianych szkół miała do rozdysponowania po 10 tysięcy złotych na projekty wybrane w głosowaniu, w którym udział mogli wziąć wszyscy uczniowie danej szkoły. Wszystkie informacje na temat budżetu można znaleźć na stronach internetowych Urzędu Miejskiego i Młodzieżowej Rady Miejskiej.
Z pewnością w odpowiedzi na interpelację radna zostanie poinstruowana o tym, że warto sprawdzać informacje zamieszczane na stronach internetowych miasta, bo władze miasta pamiętają o młodzieży i realizują tego typu projekty. My tymczasem zwrócimy uwagę, że budżet dla młodzieży został zrealizowany tylko raz – kilka miesięcy przed wyborami samorządowymi 2024 – a potem o nim zapomniano. W 2025 nie przeprowadzono ani naboru wniosków ani – tym bardziej – głosowania. Tymczasem przed nami wakacje, a po nich do końca roku zostaną zaledwie 4 miesiące. W tym czasie z pewnością nie uda się zorganizować całej, długiej procedury wyłonienia i realizacji projektów.
Czyżby Młodzieżowy Budżet Obywatelski był dla prezydenta Klimaszewskiego tylko jednorazową akcją zorganizowaną przed wyborami, w których ubiegał się o głosy – także młodych – bielszczan? W ten sposób bielscy samorządowcy z pewnością nie dają młodzieży dobrego przykładu zaangażowania młodzieży w życie społeczne miasta, o które apeluje w swej interpelacji radna Małgorzata Chrząszcz.
