W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
KulturaBB

Drugi dzień 26. Festiwalu Kompozytorów Polskich

Drugi dzień 26. Festiwalu Kompozytorów Polskich

Orawa inaczej, ale też porywająco. Wieczorny koncert drugiego dnia tegorocznego festiwalu Kompozytorów Polskich zostanie zapamiętany jako wyjątkowe wydarzenie muzyczne, które stworzyli na scenie Bielskiego Centrum Kultury znakomici muzycy o renomowanej sławie – pianista Leszek Możdżer i trio akordeonowe Motion Trio.

Leszek Możdżer wystąpił na początku i na końcu koncertu, środek programu był w rękach tria. Usłyszeliśmy wyjątkowe interpretacje znanych utworów kilku kompozytorów polskich, wśród których nie mogło zabraknąć Wojciecha Kilara, którego muzyce poświęcony został tegoroczny festiwal. Motion Trio zaproponowało swoją wersję słynnej Orawy, która wypadła imponująco w transkrypcji Janusza Wojtarowicza, dyskretnie zapowiadającego poszczególne utwory, czasem podpowiadając, jak należy je czytać. Wraz z Pawłem Barankiem i Marcinem Gałażynem udowodnili, że trzy akordeony z powodzeniem zastąpić mogą orkiestrę symfoniczną, ale też utwór na fortepian, jak Nokturn cis-moll op. 20 Fryderyka Chopina. A gdy do trzech akordeonów dołączył charakterystyczny dźwięk fortepianu Leszka Możdżera, robiło się jeszcze ciekawiej i jeszcze piękniej. Zapamiętamy zwłaszcza Koncert klawesynowy Henryka Mikołaja Góreckiego w transkrypcji Janusza Wojtarowicza, który zabrzmiał  niesamowicie, podobnie jak Mazurek Fryderyka Chopina i kończące koncert Preludium e-moll. Publiczność była zachwycona i dała temu wyraz, domagając się dwóch bisów. Na sam koniec muzycy powtórzyli utwór Góreckiego, podkręcając jeszcze tempo wykonania. To był niemały wysiłek i oczywiście został należycie doceniony przez słuchaczy.

Dyrektor artystyczny festiwalu Andrzej Kosowski zapowiadał, że piątkowy koncert to będzie „petarda”. I nie pomylił się. Cieszy wysoki poziom festiwalu, cieszy wysoka frekwencja.

Nie zabrakło publiczności również w sali bielskiej szkoły muzycznej, która wczoraj przed południem otworzyła swe progi dla muzyki Wojciecha Kilara w wykonaniu szkolnej orkiestry symfonicznej pod dyrekcją Roberta Koźbiała. Młodzi muzycy zagrali z powodzeniem ulubione walce z Ziemi Obiecanej i Trędowatej, tematy z filmów Smuga cienia i Kronika wypadków miłosnych, Mazura z Zemsty, a także oczywiście Orawę.

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart