W jaki sposób możemy dziś usłyszeć głos naszych przodków? I czy w ogóle nosimy w sobie taką potrzebę? Co może nam posłużyć za wehikuł czasu, który przybliży nam zapomniane prababcie i pradziadków? Nasza rodzinna pamięć kończy się dość prędko i dalsi protoplaści przepadają w otchłani zapomnienia. Wszakże to po pradziadkach i prababciach dziedziczymy gros cech fizycznych - pisze Miłosz Śliwiński w BBlogoasferze. Tekst o tym, co możemy dziedziczyć po przodkach oraz co z tego wynika przeczytać można tutaj.