W 19. kolejce Betclic 2. Ligi kończącej tegoroczne zmagania na tym poziomie rozgrywek, Rekord Bielsko-Biała gościł na stadionie w Sosnowcu.
Od samego początku stroną przeważającą byli gospodarze. Stuprocentową sytuację zmarnował w 18. minucie Kamil Biliński, strzelając niecelnie. Pierwsza bramka padła w 26. minucie po kapitalnym uderzeniu Joela Valencii z 20 metrów. Piłka idealnie trafiła w okienko braki Wiktora Kaczorowskiego. 5 minut później Zagłębie prowadziło już 2:0. Po koronkowej akcji w polu karnym bielszczan Andrzej Niewulis mocnym strzałem pod poprzeczkę zaskoczył bramkarza Rekordu. W 43. minucie próbował szczęścia Jan Ciućka, jego strzał głową po dośrodkowaniu był jednak niecelny.
Po przerwie Zagłębie ponownie ruszyło do ataku. Rekord jednak bronił się bardzo umiejętnie. W 62. minucie goście mogli zdobyć gola, po bardzo ładnej akcji Rekordu strzał z bliskiej odległości Jana Ciućki zablokowali obrońcy gospodarzy. W tej części meczu stoną przeważającą byli bielszczanie. W 75. minucie po świetnym podaniu Tomasza Nowaka strzał Świderskiego efektownie obronił Siuta. W 84. minucie powinna paść bramka dla Rekordu. Po kolejnej bardzo dobrej akcji gości obrońcy Zagłębia po strzale Mateusza Klichowicza wybili piłkę z linii bramkowej. Rekord z determinacją dążył do zmiany wyniku. To udało się przyjezdnym w doliczonym czasie gry po golu Daniela Świderskiego. Ostatecznie Zagłębie dowiozło do końca zwycięstwo, a goście po całkiem dobrym meczu i szansach na co najmniej wyrównanie kończą rundę jesienną z porażką.
Zagłębie Sosnowiec - Rekord Bielsko-Biała 2:1 (2:0)
1:0 Joel Valencia (26'), 2:0 Andrzej Niewulis (31'), 2:1 Daniel Świderski (90')
Rekord: Kaczorowski – Żyrek (60' Walaszek), Wrona (60' Klichowicz), Pańkowski, Karet, Kasprzak (46' Wojciechowski), Ciućka (80' Kamiński), Wyroba (70' Ryś), Nowak, Śliwka, Świderski