Ostatnie pół roku to dla mnie eksploracja miejsca graniczącego z naszym pięknym miastem. Chodzi o Czechowice-Dziedzice. To nieduże miasto, przez które przejeżdżacie jadąc w kierunku Katowic. Skupić się chcę na czechowickiej gastronomii, w końcu coś jeść tam muszą.
Jeśli ktoś bywa w Czechowicach-Dziedzicach, to zapewne kojarzy galerię handlową, Starą Kablownię. Jest to standardowe miejsce zakupów, znajdziemy tam też restaurację, Kombinat Bistro. Na Tripadvisorze, platformie internetowej umożliwiającej przeglądanie i ocenianie restauracji i innych miejsc, plasuje się ona na drugim miejscu w mieście. To wysoka pozycja. W tej samej galerii znajduje się również kawiarnia z ofertą kawową, lodową i deserową.
Idąc dalej znajdujemy lokal z pierwszego miejsca na liście TripAdvisor. Czarda Grill to kultowa miejscówka, która specjalizuje się w różnego rodzaju mięsach. Na ostatnim szczeblu podium znalazłam restaurację Kalendarium, w której nigdy nie byłam, jednak z opisu w internecie wynika, że zjeść tutaj można dania kuchni włoskiej i polskiej. Krótko mówiąc: makarony, pizza i rolada wołowa w jednym miejscu!
Czechowice-Dziedzice, jak każde miasto w ostatnim czasie, kebabem stoi. Po wpisaniu w Google hasła „kebab Czechowice” znalazłam miejsce, które ocenione zostało na 4,8 gwiazdek przy 391 opiniach. To świetny kebabowy wynik. Kebab u Pajdy, bo o to miejsce chodzi, brawo! Barów z kebabem jest siedem, a może i więcej, ale nie ma ich w internecie, więc jakby nie istniały.
Przejdźmy do kawiarni. Znaleźć tutaj możemy zarówno małe, klimatyczne miejsce jak Kofeina i większą sieciówkę (Codzienna) połączoną z piekarnią. Co ciekawe, to ostatnie miejsce jest otwarte 7 dni w tygodniu przez 24 godziny! Bielszczanie, wiedzieliście o takim miejscu? Oczywiście są też lodziarnie: masowe, jak i te małe, kraftowe z pysznymi lodami o smaku np. białej mięty ze straciatellą. Wczoraj je jadłam i bardzo, bardzo polecam. Doc Locos robicie świetną robotę!
W całych Czechowicach znajdziemy także dużo punktów piekarniczo-cukierniczych. Z pieczywem, pączkiem, drożdżówką i ciastem na wagę. Takich miejsc jest naprawdę sporo i nietrudno je znaleźć.
Chciałam napisać „w centrum”, choć – szczerze mówiąc – nie wiem czy to jest rzeczywiście centrum. W każdym razie w miejscu, które moim zdaniem jest centrum miasta, zjemy sushi w Toyama Sushi. Jest to jedyny punkt z ryżem i rybą w nori w Czechowicach-Dziedzicach.
Jeśli lubicie kuchnię azjatycką, to w propozycjach mam dwa miejsca: Hanoi oraz Thao Mi. Oba serwują kuchnię wietnamską. Jak ktoś lubi typowego „Chińczyka w Polsce” to mu zasmakuje. Ja czasem lubię, szczególnie w środy (tutaj pozdrawiam moje koleżanki z pracy, z którymi właśnie zajadamy takie dania w środy).
Znawcą Czechowic-Dziedzic nie jestem, więc jeśli macie jakieś miejsca do polecenia, to z chęcią przygarnę propozycje, bo przebywam w tym mieście znaczną część dnia. Piszcie i polecajcie!