Po miesięcznej przerwie dziś od 9.00 rano można znów poszusować na stoku Dębowca w Bielsku-Białej. Niskie temperatury w ostatnich dniach sprawiły, że warunki narciarskie w całych Beskidach są idealne.
Ośrodek narciarski na Dębowcu został tymczasowo zamknięty 19 grudnia ubiegłego roku. Wysokie temperatury sprawiły, że czynny był tylko 9 dni. Teraz z powrotem otwiera podwoje.
Bielsko-Bialski Ośrodek Sportu i Rekreacji poinformował również, że wprowadził nowy bilet wieczorny - między 18:00 a 20:00 w dni robocze będzie można poszusować za 45 zł.
Tadeusz Papierzyński z wiślańskiego magistratu poinformował, że ośrodki narciarskie cały czas śnieżą trasy. – Po deszczowym początku stycznia, kiedy biały puch spłynął, starają się naprodukować jak najwięcej sztucznego śniegu, aby zabezpieczyć go na ferie – powiedział.
W Stacji Narciarskiej Soszów w Wiśle od rana czynne są czerwona trasa nr 1 oraz niebieska nr 5. Cały czas otwarta jest najdłuższa oświetlona trasa, niebieska nr 2. Miłośnicy białego szaleństwa mogą także korzystać z nartostrad w ośrodku Siglany, stacji narciarskiej Cieńków, a także w centrum Wisły, w ośrodku Skolnity.
Armatki pracują pełną parą także w Szczyrku. Ośrodek Szczyrk Mountain Resort poinformował, że można korzystać z trasy nr 3 pod gondolą. Udostępniono również trasy 2, 3b i 4.
Na codzienną jazdę zaprasza również Beskid Sport Arena w Szczyrku. Obowiązuje tu ten sam karnet co w Szczyrk Mountain Resort.
Na narciarzy czeka również Istebna, gdzie bardzo dobre warunki panują m.in. na Złotym Groniu oraz PKL Góra Żar w Międzybrodziu Żywieckie, gdzie czynne są trasy 2 i 3.