W kilkudziesięciu szkołach w Bielsku-Białej i powiecie bielskim rozpoczęły się wczoraj egzaminy maturalne. W pierwszym dniu, jak zwykle, uczniowie przystąpili do obowiązkowego testu z języka polskiego.
W Bielsku-Białej do egzaminu maturalnego przystąpiło prawie 2500 uczniów, a w powiecie bielskim ponad 160 osób. Po języku polskim nastroje wśród maturzystów zdecydowanie lepsze niż w zeszłym roku. W części pisemnej uczniowie mieli do wyboru dwa tematy: Źródło nadziei w czasach trudnych dla człowieka oraz Jak błędna ocena sytuacji wpływa na życie człowieka.
– Uważam, że tematy nie były aż takie trudne tylko trzeba było się zastanowić dłużej nad kontekstami, ja spodziewałam się czegoś innego ale nie było aż tak źle. Moim zdaniem test historyczno-literacki był trudniejszy od pracy pisemnej. Ja wybrałam temat drugi – mówi Zuza Urbaniec z Zespołu Szkół Gastronomicznych w Bielsku-Białej. – Tematy były stosunkowo łatwe. Nie spodziewałem się niczego, więc nic mnie nie zaskoczyło. Wybrałem temat pierwszy – komentuje z kolei Mateusz Dendys z II LO im. A.Asnyka. Natalia Mietła z ZSG dodaje: – Spodziewałam się Wesela Wyspiańskiego, Roku 1984 Orwella, średniowiecza. Wybrałam temat pierwszy, jestem zadowolona.
Dzisiaj odbędzie się obowiązkowa matura z matematyki, a w środę z języka obcego: angielskiego, francuskiego, hiszpańskiego, niemieckiego, rosyjskiego lub włoskiego. Obowiązkowe są też dwa egzaminy ustne: z polskiego oraz z języka obcego. Maturzyści muszą również przystąpić obowiązkowo do jednego pisemnego egzaminu na poziomie rozszerzonym. Aby zdać, trzeba uzyskać co najmniej 30 proc.
Egzaminy pisemne potrwają do 22 maja, a ustne od 9 do 24 maja. Dodatkowy termin egzaminu maturalnego dla osób, które z przyczyn zdrowotnych lub losowych nie przystąpiły w terminie głównym, zaplanowano w dniach 3-17 czerwca. 8 lipca zostaną ogłoszone wyniki. Jeśli komuś się nie powiedzie, będzie mógł poprawić w sesji poprawkowej w sierpniu.
Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia.