Ci, którzy chcą jeszcze tej jesieni skorzystać z kolejki linowej na Szyndzielnię, muszą się spieszyć. 13 listopada rozpocznie się bowiem jesienny przegląd techniczny tej kolejki.
Trwający weekend to doskonała okazja, aby skorzystać z uroków beskidzkiej jesieni i zaplanować wyprawę na jeden z niewielu w naszym kraju szczytów o wysokości ponad 1000 m n.p.m. leżących w administracyjnych granicach miasta. Tak jest właśnie w przypadku Szyndzielni, która jest częścią Bielska-Białej. Góra jest doskonałym miejscem początkowym nietrudnych spacerów beskidzkimi szlakami w kierunku Klimczoka, Szczyrku, Błatniej czy Koziej Góry. Co ważne, nawet osoby korzystające z wózka dziecięcego czy inwalidzkiego mogą dotrzeć do Schroniska PTTK na Szyndzielni, co sprawia, że miejsce to jest dostępne dla wszystkich.
Okolice górnej stacji kolejki linowej to także idealne miejsce dla miłośników rowerów. Rozpoczynają się tu trasy rowerowe Enduro Trails, które zapewnią wrażenia zarówno doświadczonym rowerzystom, jak i początkującym.
Wszyscy, którzy chcą na Szyndzielnię dotrzeć kolejką linową, muszą się spieszyć. Będzie ona czynna tylko do 12 listopada, a więc do końca przyszłego weekendu. Potem zaplanowany został kilkutygodniowy przegląd techniczny kolejki, która udostępniona zostanie turystom ponownie na początku grudnia.
Zarządzająca kolejką miejską spółka ZIAD przypomina, że z okazji przypadających w tym roku 70. urodzin kolei na Szyndzielnię przygotowała specjalne promocje. Osoby urodzone w roku 1953, kiedy to wystartowała pierwsza gondola na Szyndzielnię, otrzymają aż 70% zniżki na przejazdy kolejką.
Specjalne oferty przygotowano także dla zorganizowanych wycieczek szkolnych uczniów klas pierwszych szkół ponadpodstawowych (grupa minimum 15 osób). Każdy uczeń może skorzystać z 30% zniżki od ceny biletu ulgowego.
Foto: Maciej Ciałowicz