W czwartek rusza w Wiśle wyciąg narciarski Siglany. W Szczyrku też szykują się na najbliższy weekend.
Narciarze i snowboardziści będą mogli skorzystać z najdłuższego orczyka – 500 metrów - od 17.00 do 21.00.
W czwartek od 17 do 21 narciarze i snowboardziści będą mogli skorzystać z najdłuższego, półkilometrowego orczyka w ośrodku Siglany w Wiśle. – W weekend, od piątku do niedzieli będziemy otwarci od 8.00 do 21.00, a później w kolejne dni również będzie można u nas pośmigać. Mamy nadzieję, że warunki pozwolą i przez cały grudzień będziemy mogli jeździć. Tak naprawdę po raz pierwszy w historii udaje nam się wystartować z sezonem już w listopadzie – powiedziała Katarzyna Byrt z Siglan.
Dwa tygodnie wcześniej niż planowano uruchamiane są wyciągi w Szczyrku. W najbliższą sobotę rusza Beskid Sport Arena. – Planowaliśmy otwarcie ośrodków 16 grudnia, ale mamy dla miłośników sportów zimowych miłą niespodziankę i otwieramy sezon dwa tygodnie wcześniej! W kolejnym tygodniu planujemy otwarcie ośrodka Szczyrk Mountain Resort. Prognozy są bardzo obiecujące, mamy nadzieję, że tym razem będzie to zapowiadana od wielu sezonów zima stulecia – wyjaśnił Grzegorz Przybyła, Dyrektor Generalny Tatry Mountain Resort Poland. TMR zarządza od tego roku także Beskid Sport Areną.
Od 2 grudnia w Beskid Sport Arenie dostępne będą : trasa nr 1- do skrzyżowania z trasą nr 2, trasa nr 2- od skrzyżowania z trasą nr 1, trasa nr 4- trasa do nauki.
Warto przypomnieć, że pierwsza stacja narciarska w Beskidach, Biały Krzyż na Przełęczy Salmopolskiej w Szczyrku, ruszyła już w poprzedni weekend.
W Wiśle pozostałe stacje narciarskie również mocno szykują się do otwarcia stoków, choć żadna z nich nie planuje uruchomienia ośrodka na najbliższy weekend. – Obecne temperatury i naturalny opad pozwalają przygotować ośrodkom pewną bazę, na wypadek, gdyby przyszły też cieplejsze dni w grudniu. Stąd intensywne działanie armatek śnieżnych na wszystkich naszych wyciągach. Najważniejsze, żeby na stokach był śnieg w okresie świąteczno-noworocznym i później przez całe zimowe ferie, bo wtedy jest najbardziej wyczekiwany przez narciarzy – powiedział Tadeusz Papierzyński z Referatu Promocji, Turystyki, Kultury i Sportu Urzędu Miasta w Wiśle.