Dlaczego nikt za nim nie wyszedł? Nikt go nie zatrzymał? Przecież było ich tylko dwunastu. Nie dało się nie zauważyć, że jeden wychodzi. Dlaczego nikt nie spytał: „Co z tobą, przyjacielu? Nie chcesz pogadać?” Przecież tyle ze sobą przeżyli razem. Nie byli przyjaciółmi? – pyta Artur Pałyga o Judasza w swoim felietonie na Wielki Czwartek. Rozważania autora w sprawie Judasza przeczytacie tutaj